Lublin: Będą biletomaty
Jeszcze w tym roku w dwóch autobusach MPK pojawią się automaty sprzedające bilety – podaje Gazeta Wyborcza. To nowy pomysł Czesława Rydeckiego, prezesa MPK Lublin. Jeśli wypali, to kierowcy już nie będą musieli sprzedawać biletów, bo pasażerowie będą mogli je kupować w zainstalowanych w autobusach i trolejbusach automatach. Co więcej, biletu z automatu nie trzeba już będzie kasować, bo urządzenie zrobi to za nas. O pomyśle Rydeckiego napisał 'Kurier Lubelski’.
– Pod koniec listopada lub na początku grudnia w dwóch kupionych w tym roku Solarisach pojawią się takie automaty. Jeśli testy wypadną pomyślnie, to każdy nowy autobus zakupiony przez MPK Lublin będzie wyposażony w taki automat – informuje Weronika Opasiak, rzecznik prasowy spółki.
Automaty sprzedające bilety ma dostarczyć do Lublina Mennica Polska, która współpracuje z MPK przy wprowadzaniu biletu elektronicznego. Rydecki jest już po pierwszych rozmowach z firmą. – Będziemy zabiegać o to, by w naszych autobusach były automaty wydające pasażerom resztę – zapewnia Opasiak. Takie wygodniejsze dla pasażerów urządzenia są jednak droższe o ok. 6 tys. od automatów wymagających od pasażerów przygotowania odliczonej kwoty za bilet. Te kosztują ok. 20 tys. złotych. Oprócz automatów w autobusach pojawią się też urządzenia stacjonarne, które będą zainstalowane w dwóch punktach miasta najbardziej uczęszczanych przez mieszkańców. – Trudno nam na razie powiedzieć, gdzie się pojawią – mówi Opasiak. We wrześniu podobne automaty pojawiły się w kieleckich autobusach. Tamtejszy Zarząd Transportu Miejskiego zapłacił za 80 urządzeń ponad 2,4 mln złotych. Szczegóły: http://miasta.gazeta.pl/lublin/1,90635,5844107,MPK__Automaty_zastapia_kierowcow.html .
