Krakowska strefa czystego transportu budzi protesty
Restauratorzy iprzedsiębiorcy protestujący przeciwko funkcjonowaniu strefy czystego transportuna krakowskim Kazimierzu na znak sprzeciwu zamknęli w środę swoje lokale odgodz. 10 do 16.
Mieszkańcy i przedsiębiorcy z Kazimierza przyszli na środowąsesję Rady Miasta Krakowa z transparentami „Strefa czystego terroru”,”Kazimierz umiera bez handlu”, „Miasto katem przedsiębiorców”, „Kazimierzczysta strefa, martwa strefa”.
Radni PiS chcieli w środę wprowadzić pod obrady uchwałę,która doprowadziłaby do likwidacji strefy czystego transportu na Kazimierzu(pierwszej takiej strefy w Polsce), zapowiadając jednocześnie, że jeśli ichwniosek nie uzyska poparcia, będą chcieli zwołania sesji nadzwyczajnej.
Szef klubu radnych PiS Włodzimierz Pietrus powiedział, żekonsultacje społeczne, dotyczące strefy czystego transportu, właściwe się nieodbyły. „Każdy dzień jej istnienia to straty dla przedsiębiorców” – ocenił.”Chcemy, żeby jak najszybciej uchylić uchwałę o strefie czystego transportu iprzystąpić do prac nad nową, ale taką, która zostanie skonsultowana i nie będziemiała skutków ubocznych”.
Radny Michał Starobrat (Klub PO.Nowoczesna KoalicjaObywatelska) ocenił, że strefa czystego transportu na Kazimierzu zostałauchwalona zbyt szybko i zawiera liczne błędy. „W moim imieniu za toprzepraszam” – powiedział. Dodał, że sprawy tak ważne, jak strefa czystegotransportu, powinny być konsultowane i nie można popełnić dalszych błędów,dlatego potrzebna jest dyskusja i nadzwyczajna sesja Rady Miasta. Ostatecznieto klub Koalicji Obywatelskiej złożył wniosek o jej zwołanie.
„Mamy nadzieję, że za tydzień odbędzie się dyskusjamerytoryczna, że radni wysłuchają naszych argumentów. My też jesteśmyproekologiczni, świat idzie w tym kierunku, ale nie można takich rzeczywprowadzać na kolanie, byle jak, bez rozmów z przedsiębiorcami i mieszkańcami”- mówił dziennikarzom Marcin Seweryn, jeden z przedsiębiorców z Kazimierza.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„Jestem mieszkańcem Kazimierza i też jestem przeciwkostrefie czystego transportu. Dlaczego? Bo kocham ducha Kazimierza, a zabijającbiznes i handel na Kazimierzu, zabija się jego ducha” – powiedział jeden zmieszkańców Kazimierza. Według przedsiębiorców działających w strefie czystegotransportu obroty ich biznesów spadły w ostatnich dwóch miesiącach średnio ookoło 30 proc. Część restauracji i firm na krakowskim Kazimierzu została dziś –na znak sprzeciwu – zamknięta od godz. 10 do 16. Nie wiadomo, jaką skalęprzybrał środowy protest.
Działająca od 5 stycznia strefa czystego transportu obejmujeplac Nowy i kilkanaście innych ulic w ścisłym centrum Kazimierza. To pierwszataka strefa w Polsce. Zgodnie z przepisami mogą tam wjeżdżać jedynie pojazdyelektryczne, napędzane wodorem albo gazem CNG. Ograniczenia te nie obowiązująmieszkańców strefy, przedsiębiorców, którzy mają tam siedzibę swojej firmy,osób niepełnosprawnych oraz taksówkarzy. Ponieważ rozwiązanie to budziłosprzeciw części radnych oraz mieszkańców, Rada Miasta zdecydowała, że będzieobowiązywać na razie przez pół roku, do początku lipca.
„