Kraków szacuje biletowe straty: Od 100 do 140 mln zł
Zdaniem Zarządu Transportu Publicznego w Krakowie, ten rok krakowskakomunikacja miejskiej zakończy z biletowa stratą na poziomie przekraczają 100 mlnzł. Wszystko przez COVID-19.
Aktualnie wpływy ze sprzedaży bilety rosną, ale i tak stanowią one ok.50% wyników odnotowanych rok temu.
Dane za czerwiec
W czerwcu – kiedy zniknęło większośćobostrzeń, aczkolwiek pozostały pasażerskie limity – ZTP Kraków odnotował wynikponad 13,2 mln zł. Dla porównania – w czerwcu zeszłego roku kwota ta wynosiła22,7 mln zł.
Jednak czerwcowe wyniki, to i tak znaczący postęp w stosunkudo maja i kwietnia. Przypomnijmy, że w kwietniu br. krakowskiewpływy z biletów sięgnęły 4,12 mln zł, a w analogicznym okresie 2019 r. – 23,76mln zł.
Trochę lepiej było w maju – 8,89 mln zł, ale to i tak o ponad 16 mln złmniej, niż w maju rok temu.
Na jesień ZTP prognozuje wzrost do 70% zeszłorocznegopoziomu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Przy taki założenia biletowa strata wywołana przez COVID-19zamknie się w granicach od 100 do 140 mln zł.
Dobry znak
Generalnie rosnąca sprzedaż to dobry znak, ale cały czas kondycjamiejskiego transportu publicznego jest bardzo słaba. I to w całym kraju. To efekt antywirusowych obostrzeń wzakresie przemieszczania, zamknięcia szkół, rządowego apelu o niekorzystanie zkomunikacji i pasażerskich limitów.
To razem spowodowało, że drastycznie spadływpływy ze sprzedaży biletów. Dlatego powrót do pełnych rozkładów jazdy jestbardzo kosztowany i w obecnej sytuacji wręcz niemożliwy. Przykładowo tygodniowy koszt krakowskiejkomunikacji miejskiej przy zeszłorocznych rozkładach jazdy to ok. 13 mln zł.
„