Kraków: Informacja o awariach – dobro oczekiwane

Pasażerowie skarżą się, że Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne nie informuje ich o awariach i zatrzymaniach w ruchu, i muszą marznąć na przystankach, czekając na tramwaj, który nie nadjeżdża. A przewoźnik twierdzi, że robi wszystko, aby takie informacje na czas docierały do podróżnych – czytamy w Gazecie Wyborczej. Wtorek. Godz. 9. W wyniku nieszczęśliwego zbiegu okoliczności (najpierw tramwaj nr 13 zablokował się przy rondzie Mogilskim, później złamał pantograf pod wiaduktem kolejowym na ul. Lubicz) ruch tramwajowy od ronda Mogilskiego do Dworca Głównego został zatrzymany na prawię godzinę, a wszystkie linie kierowano objazdami.
Mimo że technicy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego bardzo szybko poradzili sobie z awarią, to część pasażerów była niezadowolona. – Nie było kompletnie żadnej informacji na temat usterki – mówi pani Alicja, która podróżowała feralną ’13’. – Musieliśmy się prosić, żeby ktoś nam łaskawie powiedział, ile czasu ruch będzie wstrzymany – denerwuje się i dodaje, że najgorzej mieli ci pasażerowie, którzy stali na następnych przystankach. – Wychodzi na to, że MPK ma w nosie trzęsących się z zimna podróżnych i nie uważa za stosowne poinformować ich o przewidywanym czasie napraw i wznowienia ruchu – oburza się.
– Nic podobnego – zaprzecza Marek Gancarczyk, rzecznik prasowy MPK. – Podczas każdej awarii w trasę rusza nasz radiowóz i przez megafon ostrzega stojących na przystankach pasażerów. Oczywiście, trzeba sobie zdać sprawę, że nasz pracownik nie może być w kilku miejscach jednocześnie, a objazd trochę trwa – tłumaczy. – Dodatkowo w najnowszych bombardierach informacja o utrudnieniach leci na specjalnym pasku, na którym normalnie podawane są wiadomości – dodaje i jednocześnie zaznacza, że dotyczy to tylko większych awarii.
Według Gancarczyka system informowania pasażerów będzie się stopniowo rozrastał. – Wraz z pojawieniem się szybkiego tramwaju na jego linii zamontowano specjalne tablice, na których prezentowane będą ewentualne opóźnienia. Pracujemy także nad rozbudową systemu w bombardierach – podsumowuje. Link do źródła: http://miasta.gazeta.pl/krakow/1,35798,5980762,Informacja_o_awariach__dobro_oczekiwane.html?skad=rss .