Koszalin chce ograniczyć ruch samochodowy w centrum
W Śródmieściu ograniczonyzostanie ruch aut, a w części zachodniej dzielnicy Jamno powstanie 50-metrowapromenada – takie są założenia miejscowych planów zagospodarowaniaprzestrzennego, które przyjęli radni Koszalina.
Miejscowy plan przestrzennego zagospodarowania Śródmieściaprzyjęto 19 głosami „za”, a ten dla obszaru Jamno-Zachód zyskałpoparcie 16 radnych. Nie było głosów „przeciw” ani”wstrzymujących się”. Kilkoro radnych nie oddało głosu.
Przyjęty plan dla Śródmieścia, jak poinformował jego autorpracownik urzędu miejskiego w Koszalinie Łukasz Adamczyk, obejmuje obszar 209ha w ścisłym centrum Koszalina, w tym tereny dworca PKP i PKS, by móc jeuporządkować i zagospodarować.
Zgodnie z jego założeniem główna ul. Zwycięstwa (od ul.Połtawskiej do ul. Mickiewicza oraz od ul. Andersa do ul. Zawiszy Czarnego)stałaby się przede wszystkim ciągiem pieszo-jezdnym. Ruch samochodowy na tymodcinku byłby ograniczony do komunikacji miejskiej na korzyść ruchu pieszego irowerowego. Mogliby tu wjeżdżać swoimi autami tylko mieszkańcy Śródmieścia.
Plan Śródmieścia zakłada również budowę parkingówwielopoziomowych przy ul. Grunwaldzkiej oraz między ulicami: Połtawską aKrzywoustego. Parking podziemny miałby powstać pod targowiskiem przy ul.Połczyńskiej. Samo targowisko zostałoby zadaszone, a jego istnienieusankcjonowane.
Natomiast tereny byłego „Manhattanu”, zgodnie z planem,zyskują funkcję mieszkalno-usługową. I właśnie sprawa tego obszaru zajęłanajwięcej czasu w dyskusji. Głos zabrali radni, którzy uważają, że to miejscepowinno mieć przede wszystkim funkcję publiczną. „Liczni dzierżawcy wieczyścinie są zainteresowani, by był to teren publiczny, oni tej funkcji tu nie chcą”– mówił zastępca prezydenta Koszalina Wojciech Kasprzyk.
Radni przyjęli również miejscowy plan przestrzennegozagospodarowania dla zachodniej dzielnicy Jamno, obejmującej teren ok. 400 haprzy jeziorze. Tu ma powstać osiedle mieszkaniowe z funkcją rekreacyjną iusługami turystycznymi z zachowaniem obszaru chronionego „Koszaliński PasNadmorski”.
W tej części Koszalina nie ma mowy o przemyśle. Za to ma tupowstać m.in. promenada nad jeziorem o długości 50 m, bo tak zakładałastrategia i studium, z którym plan musiał być zgodny. „Jesteśmy odcięci odmorza przez wrota sztormowe, żeglarze z morza do jeziora nie wpłyną, więc po conam ta promenada?” – pytał radny Lepszego Koszalina Mariusz Krajczyński.
Budowa promenady, ale także pozyskanie przez miasto innychterenów z tego obszaru na cele użyteczności publicznej ma wiązać się zwywłaszczeniem obecnych właścicieli działek. Chodzi łącznie o 185 tys. m2gruntów. Na sesji obliczono, że gdyby chcieć wykupować je obecnie, to miasto musiałobywydać ok. 10 mln zł.
„
