Kielce uratują dworzec PKS

infotrans
15.01.2016 10:11

Kupno dworca autobusowego od spółki PKS 2, gruntownąrewitalizację budynku i stworzenie w tym miejscu centrum komunikacyjnego -zapowiedział w środę prezydent Kielc, Wojciech Lubawski. Inwestycjaprawdopodobnie ruszy wiosną 2017 r.

Transakcja kupna nieruchomości, na których znajduje siędworzec, ma kosztować blisko 20 mln zł – pieniądze na ten cel zarezerwowano wtegorocznym budżecie miasta. Z kolei koszt remontu budynku dworca władze Kielcwyceniły na ok. 20-30 mln zł – środki na rewitalizację samorząd chce pozyskać zfunduszy UE.

Negocjacje w sprawie zakupu budynku od spółki PKS 2 – któraniemal od trzech lat jest właścicielem nieruchomości i która nie chciała nadalutrzymywać działalności dworca – trwały w kieleckim ratuszu od dłuższego czasu.Strony nie mogły jednak dojść do porozumienia odnośnie ceny transakcji.

Jak powiedział Lubawski, ostatecznie pełnomocnik właścicielispółki przyjął warunku finansowe miasta co do ceny zakupu nieruchomości – took. 20 mln zł.

Prezydent tłumaczył, że zgodę na kupno dworca będą jeszczemusieli wyrazić radni. Potem miasto ogłosi przetarg na opracowanie dokumentacjitechnicznej projektu przebudowy dworca – prace koncepcyjne mają się zakończyćdo końca roku. Dworzec jest praktycznie do rozebrania, poza żelbetowąskorupą, może uda się uratować niektóre stalowe elementy. Odtworzymy go – niebędzie ingerencji w zewnętrzny wygląd obiektu. Na pewno będą zmiany wfunkcjonowaniu przejścia podziemnego (prowadzącego do hali dworcowej – PAP)oraz samego obiektu, który musi być inaczej wykorzystany. Trzeba poprawić funkcjonalnośćtego typu placówki” – podkreślił Lubawski.

Jak zapowiedział, dworzec ma stać się „centrumkomunikacyjnym”, które „kompleksowo” rozwiąże problemkorzystania z komunikacji publicznej w Kielcach – obecnie w mieście autobusyPKS oraz autobusy i busy prywatnych przewoźników, odjeżdżają z kilku dworców.

Miasto chciałoby rozpocząć rewitalizację dworca autobusowegoi przyległego do niego terenu wiosną 2017 r. Inwestycja może potrwać półtoraroku. „Musimy spełnić pewne standardy, które narzuca Unia Europejska. Zdrugiej strony musimy mieć świadomość, że taki remont powinnyśmy zrobić minimumna 50 lat – dobrze i solidnie. Postaramy się zastosować takie materiały, którebędą gwarantowały dłuższy okres eksploatacji budynku bez konieczności przeprowadzaniaw nim generalnych remontów” – zaznaczył Lubawski.

Nieruchomość obejmująca teren dworca, to trzy hektarypowierzchni. Jak powiedział dyrektor Wydziału Gospodarki Nieruchomościami iGeodezji Urzędu Miasta Filip Pietrzyk, przez najbliższe miesiące miasto będzieprzygotowywało poszczególne etapy rewitalizacji tego terenu. „Chcielibyśmyzachować pewną płynność. Dworzec funkcjonuje w starej formie, a w momencie gdyzacznie się remont, ta działalność musi być na jakiś czas przerwana. Chcemy dotego dobrze przygotować firmy odjeżdżające z dworca. Remont będzie realizowanyetapami, sukcesywnie będą wyznaczane miejsca zastępcze dla działalnościprzewozowej w okolicach dworca” – wyjaśnił.

Pietrzyk dodał, że po remoncie obiekt zostanie dostosowanydo nowego układu drogowego, jaki w ostatnich latach powstał w centrum Kielc.Zmieniony zostanie też układ dworcowych dróg wewnętrznych.

Jak zapowiedział prezydent Lubawski, po sfinalizowaniu umowykupna dworca, do końca roku obiekt nadal będzie mogła użytkować spółka PKS 2 -może zostać zawarta odpowiednia umowa w tej sprawie.

Prezes spółki PKS 2 Marek Wołoch powiedział dziennikarzom,że czas ten pozwoli na „przepisanie” umów z przewoźnikami,dzierżawcami i najemcami dworcowych pomieszczeń, dla nowego właściciela.”Po sprzedaży, miasto będzie mogło decydować jak to ma funkcjonować, a mybędziemy realizatorami zapisanych w umowie o zarządzaniu nieruchomościąuzgodnień” – dodał Wołoch.

Zaznaczył, że chodzi m.in. o zapewnienie pewnego standarduusług dla pasażerów i przewoźników. „Wszyscy przewoźnicy, którzyodjeżdżają z dworca, będą z niego odjeżdżać na obecnych zasadach do czasu,kiedy uzgodnimy z władzami miasta szczegóły, co do dalszych zasad prowadzeniadworca” – podkreślił Wołoch.

Z dworca autobusowego w Kielcach korzysta ok. 3,5 tys.pasażerów dziennie. 70 przewoźników realizuje ponad 12 tys. odjazdówmiesięcznie.

Dworzec PKS w Kielcach jest jednym z najbardziejcharakterystycznych budynków w mieście. Zbudowany na planie koła ma formęrotundy zwieńczonej kopułą ze świetlikami. Jego budowa ruszyła w 1975 r. Doużytku został oddany dziewięć lat później. Stanowiska dla autobusów sąrozmieszczone wzdłuż obwodu koła otaczającego budynek. Gmach nie był jednakremontowany od kilkunasty lat i niszczeje.

Spółka PKS 2 kupiła wiosną 2013 r. od Skarbu Państwalikwidowane przedsiębiorstwo PKS Kielce. Za część przewozową oraz nieruchomości- w tym dworzec – zapłaciła 9,8 mln zł.

Inwestor deklarował inwestycje rzędu 100 mln zł – jegoprojekt budowy Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego zakładał zachowaniecharakterystycznej kopuły dworca i obudowanie jej budynkami z funkcjamikomercyjnymi. W lipcu 2013 r. kieleccy radni przyjęli plan zagospodarowaniaprzestrzennego dla terenów, na których znajduje się dworzec – zapisy dokumentuuniemożliwiały przebudowę w myśl projektu PKS 2. Przedstawiciel spółkizapowiedzieli wówczas zamknięcie dworca, a wcześniej wygaśniecie powadzonychprzez firmę przewozów – nie realizuje ona własnych kursów od marca 2014 r.(PAP)