Kampania 2018: Jarosław Wałęsa za zwiększeniem środków na komunikację miejską
Podwyższenie w ciągupięciu lat do 500 mln zł finansowania gdańskiej komunikacji miejskiej ześrodków samorządu zapowiedział w poniedziałek kandydat Koalicji Obywatelskiejna prezydenta tego miasta – Jarosław Wałęsa.
Europoseł PO od rana do poniedziałkowego wczesnegopopołudnia podróżował po Gdańsku tramwajami i autobusami. Jak powiedział nazorganizowanej po tym objeździe konferencji prasowej, podróż miała służyć m.in.zebraniu wśród pasażerów opinii o funkcjonowaniu gdańskiej komunikacjimiejskiej.
Na spotkaniu z mediami Wałęsa zaznaczył, że komunikacjamiejska jest dla niego „tematem priorytetowym, wymagającym szczególnej uwagi”.”Na podstawie konkretnych wyliczeń z ostatnich 10 lat możemy zauważyć, żegdańszczanie odchodzą od korzystania z komunikacji miejskiej” – powiedziałWałęsa. Dodał, że „nawet 7 procent mniej mieszkańców w tej chwili korzysta zzasobów komunikacji miejskiej niż 10 lat temu”.
„Po dzisiejszej podróży mogę powiedzieć, że komunikacjamiejska musi opierać się na kilku filarach. To musi być: punktualność,niezawodność, odpowiednia częstotliwość kursów, ale przede wszystkim to musibyć realna alternatywa dla pojazdów osobowych. Musimy robić wszystko, żebyograniczyć czas podróży komunikacją miejską do takiego stopnia, żeby to byłarealna alternatywa dla korzystania z samochodów osobowych” – podkreśliłeuroposeł.
Ocenił, że finansowanie komunikacji miejskiej w Gdańsku ześrodków samorządowych „jest na stosunkowo niskim poziomie” (w tym roku ma onowynieść około 315 mln zł – PAP) . „Dlatego proponuję, żeby w przeciągunajbliższej kadencji podnieść finansowanie komunikacji miejskiej do 500milionów złotych rocznie” – powiedział Wałęsa. Jak wyjaśnił, chciałby osiągnąćtaką kwotę w ciągu 5 lat, stopniowo podwyższając środki. Dodał, że dodatkowefundusze mogłyby pochodzić z podatków.
Zdaniem Wałęsy, poza zwiększeniem nakładów, w komunikacjimiejskiej istotna jest także „lepsza koordynacja funkcjonowania poszczególnychlinii”. „Dziś, gdy patrzę na autobusy i tramwaje, na Szybką Kolej Miejską iPomorską Kolej Metropolitalną, to odnoszę wrażenie że one traktują się bardzokonkurencyjnie, że starają się sobie wyrywać klienta, a przecież nie o tochodzi” – powiedział Wałęsa. Dodał, że – zamiast z sobą konkurować, te środkikomunikacji publicznej, „powinny ze sobą współdziałać”.
Wałęsa uważa też, że konieczne jest ponadto jak najszybszewprowadzenie w Gdańsku oraz jego metropolii, wspólnego biletu na wszystkiepubliczne środki transportu.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Europoseł uznał za ważne inwestycje w kolejne linietramwajowe, w tym – przede wszystkim, linię, która połączy górny taras Gdańskaz dolnym – centrum miasta, Wrzeszczem oraz Oliwą. O konieczności budowy takiejlinii przedstawiciele samorządu mówią od wielu lat. Aktualni gospodarze Gdańskaprzedstawili kilka możliwych opcji jej przebiegu: wszystkie propozycjenapotkały na protesty mieszkańców lub właścicieli gruntów, przez które trasy miałyprowadzić.
Zdaniem gdańskiego radnego z PO Piotra Borawskiego, protestymieszkańców wiązały się z „brakiem zaufania do obecnych władz miasta”. „Zrobimyokrągły stół dla tych mieszkańców, przedstawimy konkretne propozycje dotycząceich mieszkań, ich majątku, zabezpieczenia tego majątku, ewentualnie wykupu tychmieszkań po atrakcyjnej cenie, abyśmy mogli problem ruszyć” – zapowiedział.
W opinii Borawskiego, jeżeli w ciągu najbliższych 5 lat niepowstanie linia tramwajowa łącząca górny taras z dolnym, to „żadna inwestycjana Gdańsku Południe nie spełni swojego celu”. „Cała komunikacja będzieprzebiegać przez centrum Gdańska, przez węzeł Hucisko, który jest już jestkompletnie niewydolny i mieszkańcy nie będą widzieć żadnej poprawy” –podkreślił Borawski.
„