Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Hu-hu-ha, hu-hu-ha nasza zima zła

infotrans
08.01.2008 19:55
To najostrzejszy atak zimy w tym roku. Spowodował paraliż komunikacyjny w wielu krajach, m.in. w Austrii, Bułgarii, Francji, Grecji, Rumunii i Wielkiej Brytanii. Ludzie utknęli w gigantycznych korkach, na dworcach kolejowych i w portach lotniczych.
Według doniesień agencyjnych, telewizyjnych i radiowych, na terenie całej kotliny Pannońskiej są bardzo trudne warunki do podróżowania. Na drogach i szlakach kolejowych jest gołoledź, utrudnieniem są też zaspy i ciągłe opady śniegu. W sobotę i w niedzielę w Słowacji było wiele wypadków spowodowanych przez tiry, ciężarówki, autobusy i samochody osobowe, które wpadały w poślizg. Pod Koszycami autobus miejski wywrócił się do rowu. Duże utrudnienia kierowcy mieli w Bratysławie, Preszowie, Bańskiej Bystrzycy i innych miastach.
Zima zaatakowała także Austrię i Węgry. Tam w nocy z soboty na niedzielę pozamarzały zwrotnice kolejowe powodując bardzo duże opóźnienia w ruchu pociągów. W weekend na terenie Miszkolcu i Debreczyna , w wyniku zamarzniętych zwrotnic i dróg, stały prawie wszystkie tramwaje i autobusy. Równie zła sytuacja w funkcjonowaniu komunikacji miejskiej panowała w Segedynie i Budapeszcie.
zima4_760 zima2_760
Tymczasem w Rumunii olbrzymie zaspy i śnieżyce przerzedziły ruch kolejowy i drogowy. Temperatura spadła do minus 15 stopni Celsjusza. W wielu miejscach pociągi zatrzymywano na najbliższej stacji, bo dalsza droga była zupełnie niemożliwa z powodu olbrzymich zasp. Zamknięte zostały dwa lotniska koło Bukaresztu, w wyniku czego tysiące pasażerów utknęło oczekując na poprawę pogody. Zamknięte zostało przejście graniczne z Bułgarią. W Bukareszcie komuniakcja publiczna już od trzech dni jest zupełnie ospała, a kierowcy samochodów osobowych bez przerwy męczą się z odśnieżaniem swoich wozów, coraz głębiej zakopanych w śniegu. W okolicach Dobricza autobus z 30 uczniami czekał ponad 6 godzin na wyciągnięcie z zaspy. Setki osób ponad 10 godzin czekało na odśnieżenie szos między Warną i Burgasem oraz w okolicach Sliwena. W zachodniej części kraju, gdzie w środę przestało padać, sytuacja zaczęła się normalizować. Lotnisko w Płowdiwie nadal jest jednak nieczynne. Część linii lotniczych odwołała połączenia z Sofią.
Na północnym wschodzie Bułgarii powstały dwumetrowe zaspy, a większość dróg była nieprzejezdna. Z powodu silnego wiatru zamknięte zostały czarnomorskie porty Warna i Burgas. W naddunajskim Ruse władze wprowadziły zakaz ruchu samochodowego. Do odśnieżania dróg zmobilizowane zostało wojsko.
W Słowenii i Chorwacji sytuacja również wygląda niebezpiecznie. Pociągi kursują ze znacznymi opóźnieniami, a autobusy i samochody przeważnie kończą podróż w rowach. Dlatego też władze apelują do kierowców aby każdy kto może przełożył podróż na inny termin.
 zima5_760 zima6_760
W północnej Grecji temperatura spadła do minus 18 stopni Celsjusza. Drogi przykryła warstwa lodu i śniegu. W czwartek, 3 stycznia nie działały również porty w Konstancy i Mangalii, a także kanał łączący Dunaj z Morzem Czarnym. W Ankarze, stolicy Turcji intensywne opady śniegu spowodowały korki oraz wiele kolizji.
Opady śniegu oraz przenikliwy wiatr odczuli także mieszkańcy Wielkiej Brytanii. W Szkocji oraz północno-wschodniej Anglii spadło do 10 cm śniegu. Instytut meteorologiczny ostrzegał kierowców przed panującą trudną sytuacją na drogach. Zimowa pogoda spowodowała również kłopoty na drogach w Europie Zachodniej. Tunel Mont Blanc, który łączy Francję i Włochy został zamknięty dla ruchu ciężarówek.
Meteorolodzy podają, że niniejszy atak zimy spowodowany jest zmianami klimatycznymi. Podobne sytuacje będą coraz częściej spotykane w przyszłości.