GUS o polskiej komunikacji miejskiej w 2013 r.

Najnowszy raport GUS nie pozostawia złudzeń –komunikacja miejska w 2013 r. przewiozła rekordowo mało pasażerów –łącznie 3620,9 mln, czyli o 6,4% mniej niż rok wcześniej. To kontynuacja negatywnego trendu z 2011 r., kiedy przewoźnicy przewieźli 3890 mln pasażerów. Jednak różnica pomiędzy 2011 r. a 2012 r. (3867,5 mln pasażerów) wyniosła zaledwie 0,6%, natomiast teraz jest to już ponad 6%. Skąd taka dynamika, skoro w każdym mieście w Polsce dzięki funduszom unijnym zdecydowanie podniesiono jakość publicznego transportu? Ciężko jest jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Na pewno przyczynił się do tego rozwój indywidualnej motoryzacji oraz masowo wprowadzane z początkiem 2013 r. podwyżki cen biletów za przejazd autobusami i tramwajami. Mamy nadzieję, że dzięki dalszym inwestycjom taborowo-infrastrukturalnym, a także wdrożeniu w tym roku bardziej elastycznych rozwiązań dla pasażerów jak Karta Warszawiaka, PEKA w Poznaniu czy Bilet Zrównoważony w Rybniku będziemy w stanie odwrócić ten negatywny trend. Osiągnięty rezultat pokazuje również, że samorządy czeka ogromna praca w zakresie promocji transportu zbiorowego i to nie tylko poprzez chwalenie się nowymi zakupami autobusów czy tramwajów. To jak pokazują najnowsze dane nie przekłada się na wyższą frekwencję. Warto podkreślić, że spadki liczby przewiezionych pasażerów w komunikacji miejskiej odnotowano prawie we wszystkich województwach. Największe –i to powyżej 100 mln pasażerów –mały miejsce w województwach śląskim i mazowieckim. Najlepsza sytuacja panuje w regionach dolnośląskim, lubelskim, pomorskim i podkarpackim, które mogą pochwalić się wzrostem liczby pasażerów w porównaniu do 2012 r. W opolskim frekwencja pozostała na tym samym poziomie. Szczegółowo sytuację w poszczególnych województwach prezentują poniższa tabela:

Tabela. Przewozy pasażerów komunikacją miejską w 2013 i 2012 r.

Patrząc na pozostałe „miejskie”dane GUS można zauważyć nieznaczny spadek liczby taboru autobusowego –z 11 956 szt. w 2012 r. do 11 518 szt. w 2013 r. (-3,7%). Komunikacja miejska dysponowała także mniejszą ilością taboru tramwajowego o 0,2%, natomiast liczba trolejbusów wzrosła o 6,0%. Co warto podkreślić – z ogólnej liczby autobusów prawie 55% stanowiły pojazdy w wieku do 10 lat. To zupełnie inna sytuacja niż w krajowym transporcie drogowym, gdzie pojazdów z tej kategorii wiekowej było zaledwie 18%. Na alternatywne paliwo użytkowano 356 autobusów (w 12 województwach), tj. 3,1% ogólnej liczby autobusów, w tym najwięcej pojazdów zasilanych CNG, podobnie, jak przed rokiem, odnotowano w województwie podkarpackim (110 szt.). Liczba autobusów komunikacji miejskiej przystosowanych do przewozu osób niepełnosprawnych zwiększyła się o 0,8%, a ich udział w ogólnej liczbie autobusów wzrósł z 73,0% w 2012 r. do 76,4%. Pod tym kątem zwiększyła się także dostępność tramwajów, aczkolwiek nadal plasuje się ona dość niskim poziomie – udział niskopodłogowego taboru w ogólnej liczbie tramwajów wzrósł z 18,1% do 20,1%.

W 2013 r. komunikacja miejska w Polsce realizowana była przez przedsiębiorstwa komunikacji miejskiej na ogólnej długości linii komunikacyjnych większej o 1,4% od długości w 2012 r. Ponadto przewozy w ramach komunikacji miejskiej prawie we wszystkich województwach świadczyły również przedsiębiorstwa komunikacji międzymiastowej. Autobusami tych firm (0,4 tys. pojazdów) przewieziono 30,3 mln pasażerów, tj. o 12,9% więcej niż przed rokiem. Dominującą pozycję w komunikacji miejskiej w 2013 r. posiadały nadal firmy o liczbie pracujących powyżej 49 osób. Firmy te w dalszym ciągu koncentrowały prawie 92% liczby autobusów (tj. 10,6 tys. o łącznej pojemności 1174,0 tys. miejsc), 99% tramwajów (tj. 3,4 tys. szt. o liczbie miejsc 468,5 tys.) i 100% trolejbusów (tj. 0,2 tys. szt. o pojemności 17,1 tys. miejsc) i przewiozły 94,7% ogólnej liczby pasażerów (tj. 3428 mln).