Gdańsk z większą liczbą pasażerów. Gdynia nie

infotrans
15.02.2017 22:44

Jak poinformował Zarząd Komunikacji Miejskiej w Gdyni, w 2016 r. z jego usług Gdynia skorzystało ok. 87,9 mln pasażerów. To tyle samo co przed rokiem. Warto jednak znaczyć, że w tym wypadku ?zero” jest dobrym wynikiem, gdyż od 2009 ZKM notował frekwencyjne spadki ? przykładowo w 2009 r. było to 99 mln osób,  w 2011 r. już 89 mln mniej, a w 2014 ? 88,2 mln.

Osiągnięta w 2016 r. suma składa się głównie z przejazdów w samej Gdyni – ok. 76,4 mln pasażerów plus przejazdy w ościennych gminach, gdzie nastąpił frekwencyjny spadek.

W zakresie sprzedaży biletów rośnie liczba kupowanych biletów własnych – czyli tych, które emituje ZKM Gdynia. W 2015 r. wyniosła dokładnie 63 495 209 zł, a rok później – 65 114 019 zł, natomiast wpływy ze sprzedaży biletów metropolitalnych Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej to 8 802 196,60 zł w 2015 r. i 6 619 979,80 zł w 2016 r., co oznacza spadek o blisko 25%.

W 2016 r. sprzedano razem 515 534 biletów okresowych ZKM w Gdyni (miesięcznych, dekadowych i semestralnych) i 73 978 biletów metropolitalnych. Bilety okresowe w 2016 r. miały 54,7% udziału w wartości sprzedaży biletów własnych i 97,9% udziału w wartości sprzedaży biletów metropolitalnych MZKZG.

– W stosunku do 2015 r. liczba sprzedanych biletów okresowych ZKM w Gdyni spadła o 1,4%, a metropolitalnych – o 6,2%. Bezpośrednią, najistotniejszą przyczyną spadku liczby sprzedanych biletów było wprowadzenie od 1 września 2016 r. uprawnienia do przejazdów bezpłatnych dla sporej liczby mieszkańców Gdyni ? tłumaczy lokalnym mediom Marcin Gromadzki, rzecznik ZKM Gdynia.

A kiedy Gdynia odnotuje podobny, spektakularny wzrost jak ostatnio w Gdańsku?

Na to trzeba poczekać przynajmniej do zrealizowania najnowszych projektów komunikacyjnych, takich jak zakup 55 autobusów i 30 trolejbusów, z czego połowa będzie pojazdami przegubowymi, budowę węzłów integracyjnych na Karwinach i Chyloni oraz stworzenie kolejnych buspasów na Nowowiczlińskiej, Chwaszczyńskiej, Wielkopolskiej i Morskiej.

– Dopiero po realizacji tych projektów, których pierwsze efekty będą widoczne pod koniec 2018 r., spodziewać się można uatrakcyjnienia gdyńskiej komunikacji miejskiej i związanego z tym wzrostu liczby pasażerów. Z opisanych przyczyn w 2017 r. nie spodziewamy się jeszcze wzrostu liczby pasażerów. Z racji bogacenia się społeczeństwa, niestety, systematycznie wzrasta skala użytkowania samochodów osobowych ? podkreśla w rozmowie z portalem trojmiasto.pl Gromadzki.