Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Gdańsk: Do Rębiechowa tramwajem czy pociągiem?

infotrans
15.10.2008 19:19

W piątek podpisana została umowa na stworzenie studium wykonalności Trójmiejskiej Kolei Metropolitalnej (podęło się tego konsorcjum, na czele którego stoi niemiecka firma IVV). Ma ono dać odpowiedź m.in. na pytanie, czy do lotniska w Rębiechowie od strony Gdańska będzie docierać tramwaj, czy pociąg – pisze Dziennik Bałtycki. – Skoro angażujemy się finansowo w studium wykonalności, to chyba jasne, że skłaniamy się ku wariantowi kolejowemu –mówi Witold Kowalewski, Dyrektor Naczelny Oddziału Regionalnego PKP PLK w Gdańsku. Andrzej Bojanowski, skarbnik miasta Gdańska, mówił jednak w piątek, że „nic jeszcze nie jest przesądzone”.
Władze Gdańska nie ukrywają, że szukają tańszych wariantów (a takim jest wariant tramwajowy), zwracając uwagę, że w najbliższych latach miasto czekają wielkie wydatki na inwestycje związane z Euro 2012. W tym celu powstała spółka Gdańskie Inwestycje Komunalne Euro 2012. Będzie ona nadzorować 11 wielkich inwestycji. Głównie drogowych, ale znalazła się wśród nich także Kolej Metropolitalna. Inwestycje, nad którymi pieczę sprawować będzie GIKE, będą kosztować ok. 3,5 mld zł! A trzeba zauważyć, że GIKE nie ma pod swoją pieczą ani budowy stadionu Baltic Arena, ani rozbudowy lotniska w Rębiechowie.
Paweł Wróblewski, koordynator budowy Kolei Metropolitalnej z ramienia Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego, mówił nam wcześniej, że szukania tanich wariantów wymaga od Polski także Komisja Europejska.
– Zwracam uwagę, że jeśli wybuduje się linię kolejową, można nią puścić tramwaj. W przeciwną stronę nie ma takiej możliwości –dodał Witold Kowalewski.
Studium wykonalności ma być gotowe w kwietniu 2009. Ma dać odpowiedź także na pytania, czy linia ma być jedno, czy dwutorowa, zelektryfikowana, czy nie.
Trasa ma przechodzić w okolicy Centrum Handlowego „Matarnia”. – Jego właściciele chcą, by tuż przy centrum znajdował się przystanek. Są gotowi partycypować w kosztach jego budowy –powiedział Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska.