Najnowsze w Infoship
Brakuje najnowszych.

Gdańsk: Biletowy zawrót głowy

infotrans
11.03.2008 13:12

Ten rok rozpoczął się w Gdańsku od zmian cen biletów komunikacji miejskiej. Najtańszy, 10–minutowy, podrożał, ale jednocześnie czas przejazdu wydłużył się do 15 minut. Bilet sieciowy natomiast staniał o 23 zł. Miasto chciało zachęcić w ten sposób mieszkańców do częstszego korzystania ze środków komunikacji miejskiej. I już pierwsze zestawienia pokazują, że ten zamiar się udał, bo rzeczywiście gdańszczanie kupili więcej biletów niż w poprzednim roku.
Słabszym zainteresowaniem pasażerów, niż liczyli urzędnicy, cieszy się bilet metropolitalny, wprowadzony na początku roku dla Trójmiasta i okolic. Jego sprzedaż oscyluje w okolicach tysiąca w skali miesiąca. Organizatorzy z Metropolitalnego Związku Komunikacyjnego Zatoki Gdańskiej liczyli, że będzie pięć, sześć razy wyższa. Pasażerowie mówią, że od kupna biletu odstrasza ich wysoka cena. Normalny, miesięczny bilet kolejowo–komunalny, upoważniający do podróży pojazdami wszystkich przewoźników (SKM, ZTM Gdańsk, ZKM Gdynia i MZK Wejherowo) kosztuje aż 200 zł.
–To bardzo drogo –mówi Krzysztof Spretke, jeden z pasażerów. –W praktyce, aby to się opłacało, trzeba by dojeżdżać w Wejherowie do kolejki, stamtąd SKM do Gdańska lub Gdyni i dalej tramwajem, autobusem, lub trolejbusem. Rzadko kto ma taki pechowy dojazd do szkoły lub pracy.
Niewiele tańszy jest bilet upoważniający do przejazdów SKM i dodatkowo pojazdem jednego z przewoźników. Kosztuje 170 zł. Za miesięczny komunalny na wszystkich przewoźników poza SKM wysupłać trzeba z portfela 120 zł
Mimo że ZTM w Gdańsku, ZKM w Gdyni oraz SKM oferują całą gamę biletów, nie wszyscy z nich korzystają. Kontrole w trójmiejskich środkach komunikacji przeprowadzają Zakłady Wielobranżowe Renoma, a kary pieniężne za brak ważnego biletu mogą być naprawdę dotkliwe. Jeżeli jedziemy bez ważnego biletu, możemy spodziewać się mandatu w wysokości 50-krotności ceny najtańszego biletu jednorazowego. Jeżeli nie mamy przy sobie ważnego dokumentu uprawniającego do ulgi, wysokość kary to 40-krotność tej ceny, a jeśli naruszymy zasady przewozu rzeczy i zwierząt, wysokość kary spada do jej 20-krotności.