TransInfo Archiwum|Infotrans|Przewoźnicy|Gazela i Sowa, czyli ponad 400 mln zł na transport i oświetlenie
Gazela i Sowa, czyli ponad 400 mln zł na transport i oświetlenie
infotrans
17.12.2012 19:54
Gazela i Sowa, czyli ponad 400 mln zł na transport i oświetlenie
Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki wesprze modernizację oświetlenia ulicznego i rozwój niskoemisyjnego transportu miejskiego. Środki na uruchamiane przez Fundusz programy pochodzą ze sprzedaży jednostek emisji CO2 protokołu z Kioto. Pierwszy, mniejszy (niestety) program na bazie transakcji AAU to GAZELA –czyli wsparcie niskoemisyjnego transportu miejskiego. Oprócz zakupu autobusów będzie można inwestować w ścieżki rowerowe, wynajem rowerów czy systemy zarządzania transportem miejskim. Program opiewa na 80 mln zł, NFOŚiGW wskazuje, że może posłużyć np. do dofinansowania zakupu nowoczesnych autobusów hybrydowych, napędzanych CNG – czyli sprężonym gazem. A oto główne założenia programu GAZELA:
– beneficjenci to gminy miejskie, spółki komunalne które działają w celu wykonania zadań gmin miejskich związanych z lokalnym transportem miejskim oraz inne podmioty świadczące usługi w zakresie lokalnego transportu miejskiego na podstawie umowy zawartej z gminą miejską.
– budżet dotacyjny programu –60 mln zł,
– minimalny koszt całkowity projektu brutto powyżej 4 mln zł,
– dofinansowanie w formie dotacji i pożyczki do 100% kosztów kwalifikowalnych projektu.
– dofinansowanie w formie pożyczki w wysokości równej różnicy pomiędzy wysokością kosztów kwalifikowalnych i wartością dotacji (na okres 10 lat, oprocentowanie WBIOR 3M –150 pkt, karencja nie dłuższa niż 18 miesięcy od daty zakończenia realizacji przedsięwzięcia, pożyczka nie podlega umorzeniu)
Ogłoszenie I naboru do GAZELI planowane jest w II kwartał 2013 roku. Więcej informacji dostępnych jest na stronie http://forumees.pl/gazela.
Drugi program –to SOWA, czyli dofinansowanie energooszczędnego oświetlenia ulicznego czy systemów sterowania nim. Jak poinformował w środę na konferencji prasowej prezes NFOŚiGW Jan Rączka, jego budżet to ponad 350 mln zł. Według danych NFOŚiGW, w Polsce w 2011 r. oświetlenie uliczne zużyło rocznie 1,558 TWh energii elektrycznej przy rocznym zużyciu prądu w kraju na poziomie 158 TWh. Jak podkreślił Rączka, Fundusz szacuje, że dzięki programowi uda się oszczędzić 5-10 proc. energii, idącej na oświetlenie ulic. Zgodnie z polskim prawem, za oświetlenie uliczne płacą gminy. Jak ocenił Rączka, modernizacja lamp zwraca się w 7-11 lat, a przy dotacji z NFOŚiGW rzędu 45 proc. czas ten skraca się o połowę. Podkreślał, że dla gminy jest to czysta korzyść, bo nawet gdy uzyska z Funduszu pożyczkę, a nie dotację, spłaci się ona z oszczędności. 'To przełożenie nieco abstrakcyjnych celów polityki klimatycznej na praktyczne zastosowania. Typowa oszczędność to 40 proc. energii’ – zaznaczył Rączka. Jak podkreśla Fundusz, w Polsce 70 proc. infrastruktury oświetleniowej jest własnością spółek energetycznych. Zgodnie z prawem gmina ponosi koszty oświetlenia, ale w większości przypadków nie może inwestować w poprawę infrastruktury, ponieważ nie jest jej właścicielem. Natomiast w programie SOWA może uzyskać na ten cel środki, jeśli zamiast wykupywać od firm energetycznych infrastrukturę, tylko wydzierżawi ją na najmniej na 5 lat. Minister środowiska Marcin Korolec podkreślił, że środki na modernizację oświetlenia zostaną rozdzielone w wyniku konkursie, promującym rozwiązania prowadzące do największych oszczędności w przeliczeniu na tonę emitowanego CO2. Korolec przypomniał, że zgodnie z protokołem z Kioto miała zredukować emisję CO2 o 6 proc., a zredukowała o 30 proc., dlatego posiada bardzo dużą nadwyżkę jednostek emisji tzw. AAU, które może sprzedawać innym krajom – stronom protokołu. Dotychczas z ich sprzedaży uzyskała ok. 780 mln zł – zaznaczył minister.