Dworcowy konflikt w Olsztynie. PKP vs. Retail Provider. Ucierpią pasażerowie?
Cały czas natomiast nie wiadomo, jakie będą losy autobusowej części olsztyńskiego dworca.
W 2011 roku PKS Olsztyn został kupiony przez prywatną firmę Retail Provider, która przez te lata nie potrafiła ruszyć z zapowiadaną inwestycję i dogadać się z sąsiadami - kolejarzami. Dlatego 28 stycznia spółka PKP SA i firma Torpol podpisały umowę na budowę zupełnie nowego dworca Olsztyn Główny - bez oglądania się na autobusy. Na "dobry początek" kolejarze odcięli teraz „autobusiarzy” od wody, a przewoźnicy gorączkowo sztukują tymczasowego dworca. A miało być tak pięknie.
Start nowej inwestycji
PKP chce diametralnie zmienić oblicze dworca Olsztyn Główny, który powstał na początku lat 70. XX wieku. Teraz jego kolejowa część zostanie wyburzona, a w jej miejsce powstanie całkowicie nowy obiekt, z dachem w kształcie nawiązującym do żagla.
-„Powierzchnia użytkowa ponad 4 tysiące metrów. Będą 3 kondygnacje, lokale użytkowe, będzie tutaj nowoczesność, czyli wszystkie elementy wygody dla osób niepełnosprawnych, niedowidzących, dla matek z dziećmi. Wprowadzamy też elementy zielonej energii. Na dachu znajdzie się ponad 1300 segmentów paneli fotowoltaicznych– powiedział Ireneusz Maślany, członek zarządu PKP SA na podsianiu umowy.
-„ To inwestycja na kwotę ponad 70 milionów złotych, z możliwością rozszerzania potencjału. Po to, aby stwarzać dla społeczeństwa komfort, wygodę, ale również, by tworzyć nowe inwestycje z udziałem sektora małych i średnich firm – dodała Olga Semeniuk, wiceminister rozwoju i technologii.
Budowa dworca Olsztyn Główny ma potrwać 1,5 roku. Podróżni będą w tym czasie obsługiwani w kontenerowym dworcu tymczasowym.
na poziomie minus 1
Okazuje się, że skutki nowej inwestycji odczują także pasażerowie regionalnych autobusów, którzy korzystają z przyległego obiektu, czyli dworca PKS, który w 2011 roku kupiony został przez prywatną firmę Retail Provider.
Firma ta zapowiadała budowę galerii handlowej połączonej z centrum przesiadkowym, inwestycja miała być realizowana wspólnie z PKP. Po kilku latach między właścicielami kolejowej i autobusowej części dworca zaczął jednak narastać konflikt. PKP zarzucały prywatnej firmie brak jakichkolwiek propozycji, Retail Provider odpowiadał zarzutami o braku współpracy. Dlatego kolejarze ostatecznie postanowili budować nowy dworzec kolejowy samodzielnie. W tej sytuacji firma Retail Provider zaskarżyła niedawno do sądu zezwolenie na budowę dworca i twierdzi, że w tej sytuacji modernizacja dworca autobusowego może w ogóle nie dojść do skutku.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
-„Jeżeli rzeczywiście do tej kolejowej inwestycji dojdzie, to już na pewno nie będziemy mogli zbudować w Olsztynie zintegrowanego centrum komunikacyjnego, ponieważ ta inwestycja i ten projekt, który forsują kolejarze, na takie zintegrowanie dwóch dworców nie pozwoli – powiedział Radiu Olsztyn Rafał Twarowski, prezes Retail Provider.
PKP odpowiada, że integracja wciąż jest możliwa, choć na poziomie minus 1.
Bez wody
Na „dobry początek” nowej inwestycji, PKP zakręciło wodę sąsiadowi, który z kolei ze względów bezpieczeństwa będzie musiał zamknąć dworzec.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza Olsztyn" - jeśli kolejarze w tym tygodniu nie odkręcą kurka z wodą, to dworzec PKS i plac manewrowy zostanie zamknięty. Do takiej ewentualności już szykują się przewoźnicy. Co na to miejscy urzędnicy?
- Do ZDZiT wpłynęło kilkanaście wniosków od prywatnych przewoźników w sprawie możliwości korzystania z placu przy ul. Przemysłowej. Część wniosków dotyczy wyłącznie zmiany wcześniej zawartej już umowy, a mam tu na myśli przewoźników, którzy mieli ustalone przystanki na terenie miasta w ramach tego samego rozkładu. Zmiana dotyczy tylko dodania przystanku Dworzec - wyjaśnia Michał Koronowski, rzecznik prasowy Zarządu Dróg, Zieleni i Transportu w Olsztynie. - Decyzje wydawane są zgodnie z kolejnością zgłoszeń i przyznawane są godziny, w których przewoźnicy będą korzystali z placu przy ul. Przemysłowej. Z tego miejsca, zgodnie ze złożonymi wnioskami, busy będą rozpoczynały swoje kursy. Bez zmian pozostanie kwestia miejsca, gdzie wysiadają pasażerowie, nadal będzie się to odbywało na wysokości tamtejszej stacji benzynowej.
Z dworca PKS w Olsztynie dziennie odjeżdża i przyjeżdża ok. 300 autobusów.