Czy z Pragi znikną nocne tramwaje?

infotrans
05.01.2017 12:51

Pradze i Dopravnímu podniku Hlavního města Prahy (DPP) grozi zredukowanie liczby kursów nocnych tramwajów. Powodem są nowe normy emisji hałasu. Dotyczy to tych fragmentów sieci, które nie przeszły jeszcze modernizacji, a nawet przeszły, lecz nie otrzymały jeszcze kolaudacji. Ograniczenie dotyczyłoby okresu od 22:00 do 6:00.

Problemy mogą być, na przykład, w Bělehradské ulici (dzielnice Praga 2 i 4), która została niedawno odnowiona. Po sierpniowych zmianach jeździ tędy nowa linia nocna. Jeśli miasto będzie musiało być zgodne z obowiązującymi limitami, będzie ona musiała zostać zlikwidowana. W całej Pradze może zniknąć do 73 kursów na kilku liniach.

Według dyrektora DPP Jana Šurovského problem leży tylko w interpretacji stosowanej przez Stacje Higieniczne (Hygienické stanice, odpowiednik naszych Stacji Sanitarno-Epidemiologicznych). Ponadto, według niego, do linii tramwajowych nie będą stosowane limity hałasu, które ma dana ulica ? „higieniści” bowiem rozróżniającą ulice, gdzie tramwaje jadą wydzielonym torowiskiem, od tych, gdzie poruszają się w ruchu współdzielonym. I to jest miejsce, gdzie pojawia się problem. „Tramwaj ma w tym samym miejscu surowsze limity niż autobus. Higieniści uznali, że tor musi mieć wyznaczone pasmo ochronne, i nie byli w stanie zrozumieć, że tramwaj to nie jest normalna kolej”, powiedział Šurovský.

Jeśli stacje higieniczne nie zmienią swojej opinii, może dojść do tego, że DPP zastąpi autobusy tramwajami, ponieważ autobusy już jak najbardziej spełniają swoje (łagodniejsze niż tramwajowe) limity hałasu, choć oznacza to pogorszenie jakości powietrza i środowiska.

DPP jednak nie chce oddać popularnych w żyjącej nocą stolicy Czech połączeń i organizuje w styczniu spotkanie, na które zaprosił higienistów, by wyjaśnić im problem.