Czesi z obowiązkowymi maskami. Przede wszystkim w transporcie
Od 19 marca obowiązuje w Czechach zakaz przebywania wprzestrzeni publicznej bez ochrony nosa i ust. Przede wszystkim odnosi się do transportupublicznego.
Czesi nie muszą używać profesjonalnych środków ochronnych,mogą zakrywać twarz chustami, szalami i maseczkami domowej roboty. Również wczwartek weszło w życie rozporządzenie, które nakazuje, by w godzinach 10–12 wsklepach spożywczych, aptekach i drogeriach obsługiwane były wyłącznie osobypowyżej 65. roku życia. Ma to chronić osoby starsze, które należą do grupypodwyższonego ryzyka.
Maseczki dla wszystkich
20 marca samolot linii China Eastern przywiózł w piątek doPragi 1,1 mln filtrujących masek ochronnych przeciwko koronawirusowi,zakupionych przez czeskie władze w Chinach za 75 mln koron (12,4 mln zł).Dodatkowe 8 mln koron (1,3 mln zł) wyniosła opłata przewozowa.
Maski te mają standard FFP2, co oznacza wychwytywanie conajmniej 94 proc. zawartych w filtrowanym powietrzu zawiesin.
Jak zaznaczył minister spraw wewnętrznych Jan Hamaczek,przeznaczone są dla personelu medycznego, który nie ma bezpośredniej stycznościz zarażonymi. „Są używane najczęściej i najbardziej ich brak” -powiedział.
Dla personelu oddziałów, gdzie leczy się nosicielikoronawirusa, przewidziane są maski o wyższym standardzie FFP3 czyliwychwytujące co najmniej 99 proc. zawiesin.
Przy standardzie FFP2 poza maską powinno przepływać mniejniż 8 proc. wdychanego powietrza, a przy standardzie FFP3 mniej niż 2 proc.
W sobotę linie China Eastern mają dowieźć do Pragi 7 mlnmasek chirurgicznych. Ponadto na lotnisku w Pardubicach ma wylądować wynajętyprzez czeskie władze na Ukrainie wielkogabarytowy samolot transportowy An-124Rusłan z ładunkiem ponad 100 ton masek chirurgicznych, masek filtrujących orazwykrywających koronawirusa testów nowego typu.
Produkcja z Czech
Dodatkowo praski przewoźnik DPPzamówił maseczki w fabryce produkcji zasłon TIMO w Litoměřicach. Dzięki temuzamówieniu z Pragi firma mazabezpieczona pracę na kolejny okres. Pierwszej dostawy masek z Litoměřic DPPspodziewa się w już w poniedziałek 23 marca. DPP rozdaje je przedewszystkim tym pracownikom, którzy mają najczęstszy kontakt z pasażerami,zwłaszcza kierowcom.
Dwuwarstwowe maseczki TIMO,wykonane są w 100% z bawełny. Ich zaletą jest możliwość ich ponownego użycia,można je prać lub gotować, prasować, a następnie ponownie zakładać. Wkładkiantybakteryjne i antywirusowe można wkładać i zmieniać tylko. Dziękiekologicznej produkcji i możliwości ponownego użycia są bardziej przyjazne dlaśrodowiska niż zasłony jednorazowe.
„
