Cała prawda o pasażerskiej klimatyzacji
Co roku latem, gdy na termometrze podnosi się słupek rtęci, rośnie temperatura dyskusji na temat klimatyzacji. MPK Poznań podaje twarde fakty dotyczące schłodzonych pojazdów oraz rozwiewa niektóre „klimatyczne”mity. W Poznaniu w klimatyzację całopojazdową wyposażone są tylko tramwaje Tramino, których jest 45 szt. W Combino działa system automatycznej regulacji temperatury, a Moderusy i zmodernizowane Tatry posiadają układ wentylacji. Najgorzej jest w starych 105 -tkach. Gorące powietrze wytwarzane przez urządzenia rozruchowe wyrzucane jest latem na zewnątrz, ale mechanizm jest zawodny i zdarza się, że strumień ciepła wpada do przedziału pasażerskiego. Pasażerowie mogą wówczas odnieść wrażenie, że w pojeździe włączone jest ogrzewanie. Lepiej jest z flotą autobusową. Klimatyzację posiada około 200 pojazdów, czyli większość w taborze MPK Poznań.
Temperatura w pojazdach MPK Poznań ustawiona jest automatycznie na 22 stopnie. Kierowcy i motorniczowie nie mogą jej regulować, włączać ani wyłączać.
Przystanki w Poznaniu są dość gęsto rozlokowane. Bywa, że dzieli je na niektórych odcinkach zaledwie 500 czy nawet 300 metrów. Drzwi otwierają się na oścież. Do wnętrza pojazdu wpadają masy gorącego powietrza. Jego rotacja jest tak duża, że nie sposób utrzymać pożądaną temperaturę.
Na dobroczynne działanie klimatyzacji w samochodzie osobowym trzeba poczekać. Pożądany chłodek pojawi się dopiero po jakimś czasie, gdy klimatyzację ustawimy na maksymalne chłodzenie. W autobusie jest podobnie. Jeśli jadąc samochodem będziemy zatrzymywać się co kilkaset metrów i otwierać drzwi (tak jak pojazd MPK na przystankach), w naszym aucie na pewno chłodno nie będzie.
Duże różnice temperatur są niebezpieczne dla zdrowia. Przekonuje o tym ekspert w zakresie pulmonologii – Prof. nadzw. dr hab. med. Aleksander Barinow-Wojewódzki: -„Ustawienie klimatyzacji w pojazdach komunikacji miejskiej jest optymalne, gdy temperatura w ich wnętrzu wynosi 22-23 stopnie. Taka właśnie jest zalecana zarówno w pojazdach mechanicznych jak i we wszelkich obiektach użyteczności publicznej, w szkołach, salach koncertowych, szpitalach czy salach operacyjnych. Różnica między temperaturami na zewnątrz i wewnątrz nie może być większa niż 8 najwyżej 10 stopni. Jeśli w dni upalne temperatura na dworze przekracza 35 stopni to temperatura w pojeździe nie może być niższa niż 25 stopni. Do takiej różnicy temperatur organizm szybko się adaptuje. Jeżeli różnica temperatur będzie większa, istnieje zagrożenie wystąpienia zaburzeń funkcjonowania organizmu. Będziemy mieli do czynienia z szokiem termicznym.
W rezultacie może dojść do wyziębienia śluzówek. Przy nieco obniżonej odporności wywoła to zapalenie gardła, nosa, zapalenie zatok czy też anginę. Nie mówiąc o zapaleniu oskrzeli, z którym mamy do czynienia nagminnie. Dla ludzi z chorobą nadciśnieniową różnica temperatur jest szczególnie niebezpieczna, bo może doprowadzić do ostrego zespołu wieńcowego, poprzez gwałtowny skok ciśnienia tętniczego. Z dobrodziejstwa jakim jest klimatyzacja należy korzystać z umiarem. Oczywiście wrażenie ciepła czy chłodu jest subiektywne. Są ludzie ciepłolubni i tacy, którym jest zawsze za ciepło bo wolą niższą temperaturę. Te 22 stopnie to temperatura komfortowa, która godzi różne preferencje i nie stwarza zagrożeń dla zdrowia. Dlatego ustawienie klimatyzacji w pojazdach MPK uważam za optymalne.”