Biarritz ograniczyło siedzenie na ławkach. Chyba, że na autobus…
Francuskie miasta wprowadzają nowe obostrzenia w związku zpandemią koronawirusa.
Władze Biarritz zakazały siedzenia dłużej niż dwie minuty naławkach znajdujących się w tym mieście. Zakaz, który ukazał się w dekrecieopublikowanym w poniedziałek, ma na celu zniechęcenie mieszkańców dozgromadzeń. „Jest to jeden ze środków walki z epidemią Covid-19” –poinformowała lokalna administracja.
W dekrecie określono, że zakaz nie ma zastosowania w”szczególnych okolicznościach”, takich jak „czekanie na autobus lub usługimedyczne” czy „względy zdrowotne”.
W Biarritz wszystkie parki, ogrody, place zabaw i obiektysportowe są zamknięte, a dostęp do plaż jest zabroniony od 20 marca. Nie możnarównież ani surfować, ani żeglować.
Z kolei mer Paryża Anne Hidalgo oraz szef paryskiej policjiDidier Lallement zdecydowali we wtorek, że aktywność sportowa, bez względu najej naturę (jogging, skakanka, fitness), nie może być wykonywana w godzinach10-19 poza domem.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Sport można uprawiać poza wspomnianymi godzinami w granicach1 km od domu i maksymalnie przez godzinę dziennie. Nadal dozwolone są jednakspacery oraz wyprowadzanie psa. Wszystkie wyjścia jednak mogą odbyć sięwyłącznie z pisemnym upoważnieniem, na którym umieszczone muszą być dane osobywychodzącej z domu oraz określony jest precyzyjnie cel i czas wyjścia. (PAP)
„