Badanie PAS: Jest nadzieja na powrót pasażerów po pandemii
18 maja działacze Polskiego Alarmu Smogowego (PAS) przedstawili badanie wyniki badań przeprowadzonych przez CEM Instytut Badań Rynku i Opinii Publicznej w Krakowie na próbie 600 dorosłych z Warszawy.
Wynika z nich, że aż 78 proc. respondentów deklaruje, że po pandemii będzie częściej lub w takim samym stopniu korzystać z komunikacji zbiorowej, a 53 proc. kierowców gotowych jest ograniczyć użytkowanie samochodu na korzyść autobusu, tramwaju, metra czy roweru.
Komunikacyjna nadzieja
Aż 84 proc. warszawiaków uważa, że transport samochodowy ma bezpośredni związek z jakością powietrza w mieście.
Wyniki badań dają nadzieję, że pandemia nie zraziła mieszkańców miasta do komunikacji zbiorowej na stałe. Większość Warszawiaków spodziewa się, że będzie korzystać w przyszłości z transportu zbiorowego z tą samą częstotliwością, z którą korzystali z niej przed pandemią. W stolicy udział osób deklarujących tą samą częstotliwość wykorzystania komunikacji zbiorowej w przyszłości w porównaniu z okresem poprzedzającym pandemie jest najwyższy ze wszystkich badanych miast. Co znamienne najwyższy jest również udział osób planujących częstsze korzystanie z transportu zbiorowego, a odsetek wybierających tę opcję jest wyższy niż odsetek osób, które spodziewają się ograniczenia częstotliwości korzystania z komunikacji miejskiej
Raport z badań można pobrać TUTAJ
tempo 30
Badania wskazały, że 68 proc. respondentów popiera zmiany części pasów drogowych na buspasy, a zakaz wjazdu starych samochodów z silnikiem diesla do centrów miast – 62 proc. respondentów.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Także strefy "tempo 30" na osiedlach to pomysł, który spodobał się warszawiakom. Za bardzo ważny, lub raczej ważny uważa go 67 proc. badanych.
Działacze PAS podkreślili, że pora, by włodarze miasta wsłuchali się w głos swoich wyborców, którzy oczekują konkretnych rozwiązań i są gotowi przesiąść się do punktualnej i łatwej w użytkowaniu komunikacji publicznej.
"Chcemy, by pierwsze z nich powstały już za kilka miesięcy. Jest to możliwe zarówno pod względem organizacyjnym jak i technicznym" – powiedział Bartosz Piłat. W jego ocenie do końca sierpnia miasto mogłoby utworzyć buspasy w Al. Ujazdowskich i ul. Belwederskiej; do końca listopada w al. Wilanowskiej i Dolince Służewieckiej; natomiast w przyszłym roku na Czerniakowskiej i al. Prymasa Tysiąclecia.
"Postulaty, które przedstawiliśmy, nie są niczym nadzwyczajnym, to są bardzo często projekty urzędu miasta Warszawy. Chcielibyśmy, aby zrealizowano je zgodnie z zapowiedziami. To, czego my chcemy, chcą również mieszańcy Warszawy" – powiedział Piotr Siergiej. Przypomniał, że strefy "tempo 30" były jednym z punktów programu wyborczego prezydenta Rafała Trzaskowskiego. (PAP)