Autobusy kontra kolej, czyli PIGTSiS o paliwowych dopłatach do Funduszu Kolejowego

Polska Izba Gospodarcza Transportu Samochodowego i Spedycji wysłała do przewodniczący Sejmowej Komisji Infrastruktury, Zbigniewa Rynasiewicza stanowczy protest w sprawie projektu ustawy, przekazuje 20% opłaty paliwowej na potrzeby Funduszu Kolejowego. W liście czytamy m.in.: W nawiązaniu do rozpoczynanych prac nad pierwszym czytaniem rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym, ustawy o Funduszu Kolejowym, ustawy o dochodach jednostek samorządu terytorialnego oraz ustawy o transporcie kolejowym (druk nr 1827), PIGTSiS zgłasza stanowczy sprzeciw wobec propozycji rządu, aby z opłat paliwowych przeznaczać środki na finansowanie kolei. Opłaty paliwowe do budżetu państwa wnoszą producenci i importerzy paliw, ale w rzeczywistości koszt tych opłat ponoszą obywatele i przedsiębiorcy przy okazji zakupu paliw silnikowych. Celem wprowadzenia opłaty paliwowej, wg uzasadnienia rządu, była potrzeba sfinansowania budowy dróg. I nasi członkowie realizujący przewozy drogowe to rozumieli i próbowali się z tym pogodzić. W 2006 r. zmieniono jednak zasady i przeznaczono 20% opłaty paliwowej na potrzeby Funduszu Kolejowego. Obecnie, rząd poza już wprowadzonym w 2006 r. podziałem opłaty paliwowej proponuje następne uszczuplenie środków Krajowego Funduszu Drogowego o kolejne 200 min zł w 2009 r. a w następnych latach po 100 min zł z przeznaczeniem na zakup, modernizację i naprawy taboru kolejowego. Takie zamiary Rządu skutkują nierównym traktowaniem podmiotów gospodarczych funkcjonujących na rynku transportowym.

Uważamy, że jakiekolwiek środki przeznaczone na kolei zostaną i tak w efekcie pochłonięte przez roszczenia kolejowych związków zawodowych, natomiast zwracamy uwagę Pana przewodniczącego na katastrofalną sytuację finansową przewoźników drogowych. Wiele firm ogłasza upadłość, m.in. z powodu bardzo drogiego oleju napędowego -obciążonego także opłatą paliwową, ponadto następuje gwałtowne zmniejszenie się ilości przewożonych osób i towarów, nie ma możliwości dalszego funkcjonowania na rynku. Skośne finansowanie kolei kosztem uzyskiwania środków z opłat paliwowych zużywanych przez przewoźników drogowych będzie pogłębiać brak równości w traktowaniu podmiotów gospodarczych.

Jeżeli rząd nie widzi możliwości wykorzystania środków Krajowego Funduszu Drogowego, bo jak widać wszystkie rządy nie radzą sobie z budową dróg i autostrad, to prosimy o zmniejszenie opłaty paliwowej do poziomu, jaki może zostać realnie zagospodarowany na rozwój, tak zaniedbanej infrastruktury drogowej. Spowodowałoby to spadek cen paliw i dałoby to pożądany efekt dla całej gospodarki narodowej a nie tylko dla jednej wybranej gałęzi transportu.

Uprzejmie prosimy Pana Przewodniczącego, aby Sejmowa Komisja Infrastruktury zablokowała ten pomysł Rządu oraz podjęła działania w celu zmniejszenia wysokości opłaty paliwowej.”