20. rocznica katastrofy Heweliusza

14. stycznia 2013 minęła 20. rocznica zatonięcia promu Jan Heweliusz. O godzinie 11.59, sygnałem ’ Słuchajcie wszyscy’, na placu Rybaka w Świnoujściu odbyły się uroczystości upamiętniające tę największą powojenną polską tragedię na morzu, w której zginęło 55 osób. Została odsłonięta pamiątkowa tablica. Punktualnie w południe rozległy się dźwięki kurantów oraz syren okrętów i statków. W uroczystościach wzięli udział zachodniopomorscy parlamentarzyści, przedstawiciele władz samorządowych województwa i miasta, rodzin marynarzy, armatora promu, delegacje miejskich instytucji i organizacji pozarządowych, służb mundurowych, szkół i organizacji harcerskich. Tablicę, przy której asystę honorową wystawili marynarze 8.FOW, harcerze i uczniowie Zespołu Szkół Morskich, poświęci Ksiądz Dziekan Zbigniew Rzeszótko. Wykonawcą pamiątkowej tablicy jest świnoujścianin Czesław Hinc. Medalami pamiątkowymi uhonorowane zostały instytucje i osoby wspomagające ufundowanie tablicy. Pomysł ufundowania i odsłonięcia tablicy pamiątkowej wyszedł w ubiegłym roku od członków Społecznego Komitetu Ufundowania Tablicy. To ten sam, który w czerwcu 2005 roku, w imieniu mieszkańców naszego miasta, doprowadził do odsłonięcia pamiątkowej tablicy w rocznicę zatonięcia trawlerów „Czubatka”i „Cyranka”należących do Przedsiębiorstwa Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich „Odra”w Świnoujściu. –„Musimy w naszym mieście kontynuować morskie tradycje, a są nimi –niestety, także nasze morskie tragedie. Nie możemy o nich zapominać”–powiedział kpt. Waldemar Buczyński, radny i jeden z członków SKUT.  Przewodniczącym SKUT został Prezydent Miasta Janusz Żmurkiewicz.W jego skład weszli również radni Stanisław Bartkowiak i Paweł Sujka.- „To bardzo cenna inicjatywa –mówi Prezydent. –Zatonięcie promu „Jan Heweliusz”było największą katastrofą morską w historii polskiej floty handlowej. Zginęło w niej 55 osób.”Uroczystość zakończył Hymn do Bałtyku w wykonaniu Orkiestry Reprezentacyjnej 8.Flotylii Obrony Wybrzeża.

Przypomnijmy: Prom zatonął w czasie rejsu ze Świnoujścia do Ystad podczas bardzo silnego sztormu –o sile 12 stopni w skali Beauforta. Zimowe , mroźne 6-metrowe fale, oraz wicher nie powstrzymały żeglugi tego dnia. Mimo niesprzyjającej aury, wszystkie promy wyszły tej nocy w morze. Około godziny 4 rano potężny huragan uderzył w burtę statku. Prom zaczął się przechylać. Mocowania pozrywały się, ciężarówki zaczęły się przemieszczać po pokładach, rozsypując ładunki. O godzinie 5:12 prom przewrócił się. W katastrofie zginęło 55 osób – 20 marynarzy i 35 pasażerów;uratowano 9 marynarzy. Liczba nie odnalezionych ciał waha się od 6 do 10. Większość spośród 35 pasażerów na pokładzie stanowili kierowcy TIR-ów z Polski, Szwecji, Węgier, Jugosławii, Austrii, Czech i Norwegii.