20 chętnych na Polskie Koleje Linowe

infotrans
25.01.2013 10:48

Ponad 20 podmiotów zainteresowanych kupnem akcji Polskich Kolei Linowych pobrało memorandum informacyjne o spółce. W czwartek minął termin, kiedy inwestorzy mogą zgłaszać zainteresowanie kupnem akcji spółki, do której należy kolej linowa na Kasprowy Wierch. -’Jest bardzo duże zainteresowanie nabyciem akcji PKL, cały proces przebiega dotychczas bez żadnych zakłóceń.’ – poinformował Mirosław Kuk z PKP. Memorandum zawiera komplet informacji na temat spółki PKL i otoczenia w jakim działa, a także informacje o procesie zbywania akcji PKL oraz wymaganiach, jakie musi spełniać oferta wstępna. Na złożenie przez inwestorów wstępnych ofert kupna PKP czeka do piątku. Jak zapowiedziała członkini zarządu PKP Maria Wasiak, na przełomie stycznia i lutego zostanie wybrana krótka lista podmiotów dopuszczonych do kolejnego etapu prywatyzacji. Następnym etapem będzie tzw. due dilligence, czyli badanie spółki przez potencjalnych inwestorów. PKP chce podpisać umowę sprzedaży akcji PKL do połowy 2013 roku.

Kolejka na Kasprowy Wierch Kolejka na Gubałówkę

Spółka PKL w 2011 r. osiągnęła 9,1 mln zł zysku netto oraz 51,4 mln zł przychodów. Prywatyzacja PKL ma zapewnić środki na spłatę części historycznego zadłużenia polskiej kolei. W tym roku PKP musi spłacić ok. 1 mld zł długu. Zakupem PKL zainteresowane są m.in. Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe, Polskie Koleje Górskie, czyli spółka czterech gmin z Podhala na czele z Zakopanem oraz konsorcjum które stworzyła słowacka spółka Tatry Mountain Resorts z czterema polskimi gminami: Krynicą-Zdrojem, Szczawnicą, Zawoją i Czernichowem. Na terenie tych gmin zlokalizowane są niektóre koleje linowe należące do PKL. Prywatyzacja spółki budzi wiele kontrowersji. Badaniem zgodności z prawem prywatyzacji PKL zajęła się Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Ponadto prokuratura prowadzi postępowanie wyjaśniające, czy przy działaniach związanych z prywatyzacją Polskich Kolei Linowych mogło dojść do przestępstwa. Negatywne stanowisko w sprawie prywatyzacji PKL zajęły m.in. Państwowa Rada Ochrony Przyrody i Tatrzański Park Narodowy. Sprzedaży kolejek linowych na Kasprowy Wierch prywatnemu inwestorowi sprzeciwiło się też Ministerstwo Środowiska. Zdaniem resortu może to spowodować negatywne skutki dla tamtejszej przyrody. Prywatyzacji PLK sprzeciwia się także PiS, które nie chce aby spółka PKL, do której należy m.in. kolej linowa na Kasprowy Wierch w Tatrach, w wyniku prywatyzacji trafiła w ręce prywatnego inwestora. Argumentuje, że tego typu firma, w dobrej sytuacji finansowej, powinna być kontrolowana przez instytucje publiczne.