Zaboklicki: Nasza oferta jest prawie kompletna

Nasza oferta jest prawie kompletna ? mówi Tomasz Zaboklicki,szef PESY. I daje do zrozumienia, że do całkowitej kompletności brakuje tylkojednego pojazdu. Jakiego? Nie trudno domyśleć się, że chodzi o metro, choćPrezes słysząc o tym właśnie projekcie tylko się uśmiecha. Świat się zmienia.Trzeba iść za tymi zmianami ? dodaje.

Bydgoska firma raz już startowała w przetargu na dostawę wagonówmetra. Nie udało się, ale doskonale wiemy, że próba taka zostanie ponowiona.Nie siedzimy z założonymi rękami ? mówi Marcin Jędryczka, członek Zarządu PESYi szef marketingu. Pracujemy nad projektami, które ujrzą światło dzienne możeza 5 lat ? dodaje. Słuchając zarówno Tomasza Zaboklickiego, jak i MarcinaJędryczki można między wierszami wyczytać, że PESA pracuje także nad składemmetra. Na szczegóły jednak za wcześnie. Niemniej jednak z dużą doząprawdopodobieństwa możemy stwierdzić, że taki projekt jest cały czas na deskachkreślarskich w Bydgoszczy.

W segmencie miejskich pojazdów szynowych oferta PESY obejmujeszereg wagonów. To Swing, Jazz, Twist oraz jego szerokotorowe rozwinięcie czyliFokstrot. Jest też Future Tram, przygotowany z myślą o rynkach zachodnich. Brakuje metra. Do koncepcji wagonu budżetowego z 20% niskiej podłogiPESA na razie nie chce wracać. To krok wstecz ? słyszymy od przedstawicieliproducenta.

„