Wrocław ma tramwaj-opryskiwacz. Będzie podlewał zielone torowiska
Jest sprawny mechanicznie i niedługo wyjedzie na wrocławskie torowiska. Zabytkowy tramwaj-opryskiwacz o numerze G-061 z 1927 roku, przeszedł badania techniczne dopuszczające go do ruchu.
Jego remont, na zlecenie miasta Wrocław, przeprowadził wrocławski Klub Sympatyków Transportu Miejskiego (KSTM).
100-letni tramwaj
Wagon zbudowano we Wrocławiu przy ul. Legnickiej, prawie 100 lat temu. Początkowo był jeżdżącą szlifierką. Szlifowanie szyn miało za zadanie zmniejszyć hałas. Na jego podwoziu posadowiono cysternę z wcześniejszego wagonu-polewaczki. Zbiornik o pojemności 4 m3 służył do przewożenia wody. Strumień wody pod ciśnieniem usuwał wszelkie zabrudzenia (pył, piasek, miazgę liści itp.), utrudniające proces wygładzania powierzchni szyn.
Ponieważ tramwaj nie posiadał przedziału pasażerskiego (we wnętrzu znajdował się zbiornik), burty były pozbawione okien.
Wykorzystywany był do zwalczania roślinności rosnącej na międzytorzu. Odtąd służył do spryskiwania torowisk płynnym środkiem do usuwania chwastów. Od tego czasu wymieniono m.in. blachy poszycia wagonu. Wykonano także szereg innych prac, takich jak montaż okien na pomostach, wymiana szyb, odrestaurowanie drzwi, wykonanie stopni wejściowych, prace stolarskie czy elektryczne.
To jeszcze nie koniec renowacji. Jak informują członkowie Klubu Sympatyków Transportu Miejskiego - wagon czekają nadal m.in. montaż pompy i spryskiwaczy, a także prace wykończeniowe. Jest jednak w pełni sprawny mechanicznie i może wyjechać na torowisko.
Plan jest taki, by wykorzystać odrestaurowany zabytek do podlewania wodą zielonych torowisk. A tych we Wrocławiu jest coraz więcej. Powstały i powstają m.in. wzdłuż Legnickiej, Starogroblowej, Popowickiej czy Kosmonautów.
Zieleń między torami tłumi dźwięki – tramwaj jest cichszy niż jadący po szynach w betonie. Nie wznieca także kurzu. Rośliny zatrzymują wodę, schładzają powietrze (co jest ważne w warunkach miejskiej wyspy ciepła), absorbują dwutlenek węgla.
Pomysł ponownego uruchomienia wagonu-opryskiwacza zrodził się w Wydziale Partycypacji Społecznej Urzędu Miejskiego Wrocławia, który od kilku lat opiekuje się wrocławską kolekcją zabytkowych tramwajów oraz dawną zajezdnią przy ulicy Legnickiej. Z budżetu Wydziału corocznie przeznaczane są środki na remonty kolejnych zabytkowych pojazdów.
