Wiemy dlaczego w Hyundaiach jest tak mało miejsc siedzących
Podróżujący transportem publicznym skarżą się na nowoczesne tramwaje firmy Hyundai Rotem.
Zdaniem mieszkańców w tramwajach nie ma wystarczającej liczby miejsc siedzących i muszą podróżować w pozycji stojącej, która nie jest bezpieczna - napisała radna Olga Semeniuk (PiS) w interpelacji.
Mało miejsc
Po stołecznych torach od 14 grudnia jeżdżą nowe tramwaje hyundai. Są to zarówno składy jedno- jak i dwukierunkowe; docelowo będą 123 nowe składy.
Jak się jednak okazuje, nie wszystkim warszawiakom podobają się nowe składy. Szczególnie skarżą się na nie osoby starsze i niepełnosprawne. Uważają, że za mało jest w nich miejsc siedzących, a do tego są tylko pojedyncze. W tej sprawie interpelację złożyła radna Olga Semeniuk.
"Podróżujący transportem publicznym skarżą się na nowoczesne tramwaje Hyundai Rotem. Zdaniem mieszkańców w tramwajach nie ma wystarczającej liczby miejsc siedzących i muszą podróżować w pozycji stojącej, która nie jest bezpieczna. Podróżujący transportem publicznym skarżą się na niekomfortowe warunki przejazdów. Z problemem spotykają się szczególnie osoby starsze i niepełnosprawne" - napisała radna pytając, ile miejsc siedzących jest w innych tramwajach jeżdżących po stolicy.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Do sprawy odniósł się rzecznik Tramwajów Warszawskich Maciej Dutkiewicz, który poinformował PAP, że wśród nowych tramwajów hyundai większość to składy dwukierunkowe. "Z tego powodu na dwóch bokach tramwaju są drzwi, a na dwóch końcach - kabiny osoby prowadzącej tramwaj. To rozwiązanie techniczne wpływa na liczbę miejsc siedzących" - podkreślił.
Dutkiewicz podkreślił, że - w celu udostępnienia pasażerom maksymalnej powierzchni - siedzenia w tramwaju są ustawione tak, aby w jak najmniejszym stopniu ograniczały szerokość przejścia. "Zabudowa wnętrza uwzględnia swobodę przechodzenia z zachowaniem szerokości przejścia, nie mniejszej niż 750 mm. Dzięki temu zapewniono możliwość przemieszczania się pasażerom wzdłuż tramwaju, w tym pasażerom o ograniczonej mobilności (np. poruszającym się na wózkach), jak i pasażerom z wózkami dla dzieci. Osiągnięto dzięki temu możliwość poruszania się po wagonie nawet z podwójnym wózkiem dziecięcym" - dodał.
Zaznaczył również, że w tramwaju znajdują się miejsca siedzące przeznaczone dla osób z niepełnosprawnościami albo z dzieckiem, dla których zapewniona jest możliwość przytrzymywania się podczas wstawania z nich. "Siedzenia te są wyposażone w podłokietniki, które można łatwo złożyć w celu umożliwienia swobodnego dostępu do siedzenia" - dodał.
Przetarg na 230 nowych tramwajów dla Warszawy wygrała koreańska firma Hyundai Rotem Company. To największa umowa na tramwaje podpisana dotychczas w Polsce i jedna z większych w Europie. Dostawy są podzielone na dwie części: w zamówieniu podstawowym Tramwaje Warszawskie kupią 123 tramwaje, a w ramach opcji będzie możliwy zakup kolejnych 90 tramwajów firmy Hyundai Rotem, która złożyła najkorzystniejszą ofertę. Miasto zapłaci za nie 1 mld 825 mln zł netto.(PAP)