Warszawa: Żoliborz chce powrotu tramwaju na Powązkowską
Radni Żoliborza walczą o budowę linii tramwajowej na ul. Powązkowskiej w stronę Bemowa. Specjaliści twierdzą jednak, że byłaby to nieopłacalna inwestycja – pisze Gazeta Wyborcza . Na ul. Powązkowskiej tramwaj już kiedyś jeździł. Tory pochopnie zlikwidowano na początku lat 70. Stare szyny można było zobaczyć jeszcze kilka miesiącu temu na przebudowanym wiadukcie nad linii kolejową. – Gdy 'Gazeta’ napisała o odkopanych szynach, od razu odezwało się do nas wielu mieszkańców, którzy uznali, że linię powinno się odbudować – mówi radny Żoliborza Grzegorz Hlebowicz. Rajcy tej dzielnicy proponują, by tory biegły od dawnego ronda Babka wzdłuż ul. Powązkowskiej i gen. Maczka do ul. Powstańców Śląskich. Wczoraj wspólnie ze Stowarzyszeniem Sympatyków Komunikacji Szynowej zorganizowali przejazd starym tramwajem i przekonywali do budowy torów. Według radnych linia odciążyłaby zatłoczoną trasę tramwajową na ul. Broniewskiego, a także skróciłaby podróż do centrum dla tysięcy mieszkańców Bemowa, a także nowych osiedli, które powstają na obrzeżach Żoliborza. Radni dzielnicy wystosowali apel do prezydent Hanny Gronkiewicz-Waltz o rozpoczęcie przygotowań do budowy linii i zarezerwowanie na nią terenu w planach zagospodarowania.
Specjaliści twierdzą jednak, że budowa linii wzdłuż Powązkowskiej nie ma uzasadnienia ekonomicznego. Analizę w tej sprawie przygotowała niedawno firma Transeko. – Po pierwsze, po wybudowaniu tej linii o połowę spadłaby liczba podróżnych na innej trasie z Bemowa na Żoliborz – wzdłuż ul. Broniewskiego. Tymczasem tę ostatnią linię czeka modernizacja, która zwiększy jej przepustowość. Po drugie, trudno byłoby wpiąć nowe tory na Powązkowskiej do węzła przy Arkadii – wylicza Andrzej Brzeziński z firmy Transeko. Według niego powinno się raczej przedłużyć planowaną linię wzdłuż Trasy Krasińskiego od pl. Wilsona do ul. Broniewskiego. Wtedy ułatwiony byłby dojazd do metra.
Według szefów Tramwajów Warszawskich o wiele pilniejsze inwestycje niż budowa torów na Powązkowskiej to wytyczenie trasy tramwajowej po moście Północnym na Tarchomin i wzdłuż Sobieskiego do Wilanowa. Ta pierwsza być może powstanie w 2011 lub 2012 roku. Na drugą na razie nie ma pieniędzy. Szczegóły: http://www.przegubowiec.com/prasa/index.php?wpis=1191&powrot=0 .
