Warszawa: Zdemolowali tramwaj
Chwile grozy przeżyli pasażerowie tramwaju nr 25, który jechał przez centrum miasta po godz. 22.30 w piątek. Grupa chuliganów zdemolowała wagon. Młodzi bandyci zachowywali się hałaśliwie w drugim wagonie. Krzyczeli: 'Targówek, Praga’. W pewnym momencie zaczęli demolować środek wagonu,zerwali m.in. młotki służące do wybicia szyb, gdyby trzeba było ewakuować ludzi. Kilkunastu zastraszonych pasażerów nie reagowało na zaczepki bandytów. Chuligani przed placem Zawiszy zerwali hamulce tramwaju, wybili szybę, otworzyli drzwi i wybiegli ze składu. Pobiegli przez plac Zawiszy w kierunku dworca Zachodniego.
Choć widzieli ich ochroniarze, nie zareagowali. – Dawno nie przeżyłem takiego strachu, takiego terroru ulicznych bandytów – wspomina jeden z pasażerów.
Motorniczy tramwaju nie pomógł zastraszonym pasażerom. Wyprosił wszystkich ze składu na placu Zawiszy i pojechał na awaryjnych światłach do zajezdni.
Na miejscu napadu, choć wszystko działo się w centrum miasta, nie pojawił się ani jeden policjant. Do tej pory policja nie otrzymała oficjalnego zawiadomienia o zdarzeniu ani od motorniczego, ani od Tramwajów Warszawskich.