Warszawa: Stacja Marymont – wózkiem po schodach
W podziemnym przejściu łączącym najnowszą stację z przystankami tramwajowymi zabraknie windy dla niepełnosprawnych –pisze Rzeczpospolita.
Na stacji Marymont dobiegają końca ostatnie prace wykończeniowe. Według rzecznika Metra Warszawskiego Grzegorza Żurawskiego pasażerowie zaczną korzystać z niej w grudniu. Konkretnej daty urzędnicy na razie nie podają – zależy od odbiór stacji przez strażaków, nadzór budowlany, sanepid itd. Po otwarciu stacji przy Hali Marymonckiej jej integralną częścią stanie się przejście podziemne pod ul. Słowackiego. Pasażerowie dojdą nim z przystanków tramwajowych przy parku Kaskada na antresolę stacji na poziomie -1 (z niej po przekroczeniu bramek biletowych zejdą bezpośrednio na peron, czyli poziom -2). – W przejściu nie będziemy montowali wind dla niepełnosprawnych – przyznaje rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich Urszula Nelken. – Wykonawca stacji, czyli Warbud, zaproponował w przetargu przebudowę przejścia za 17 mln zł. Na taką kwotę się nie zgodziliśmy – twierdzi. Drogowcy powtórzyli więc przetarg i zmienili jego warunki: zrezygnowali z przekuwania stropu i budowy szybów dla wind. W efekcie prace w przejściu wykona za 5 mln zł Intop Tarnobrzeg. A co z niepełnosprawnymi? Jak usłyszeliśmy w ZDM, zamiast windy w przejściu pojawi się platforma do transportu wózków. Podobne urządzenie 'funkcjonuje’ na Dworcu Centralnym. Nawet obsługa stacji nie wie do końca, jak z niego korzystać. W tej sytuacji inwalidzi najczęściej proszą nieznajomych o wniesienie wózka po schodach. Szczegóły w Rzeczpospolitej: http://www.rzeczpospolita.pl/dodatki/warszawa_061028/warszawa_a_1.html .