Warszawa: Nowe centrum zarządzania metrem za siedem miesięcy

Metro Warszawskie będzie miało nową dyspozytornię, czyli miejsce, gdzie nadzoruje się ruch pociągów –informuje Życie Warszawy. Za prawie 15 mln zł wybuduje ją na Kabatach firma Kontron East Europe. W ubiegłym tygodniu władze metra podpisały umowę z wykonawcą. Obiekt będzie gotowy za siedem miesięcy. –Nowa dyspozytornia będzie wyposażona w nowoczesne urządzenia łączności, kontroli i sterowania ruchem. W 12-osobowej sali zostanie ustawiony zespół monitorów i ekran wielkoformatowy –mówi Grzegorz Żurawski, rzecznik Metra Warszawskiego. –Praca dyspozytorów będzie wygodniejsza, ponieważ pomieszczenia na Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty znajdują się na powierzchni. Stara dyspozytornia została zbudowana kilkanaście metrów pod ziemią na Polu Mokotowskim. Wejście, w postaci niewielkiego kopca, znajduje się niedaleko pomnika Jazdy Polskiej. –Stara dyspozytornia jest za mała dla potrzeb rozwijającego się metra –mówi Żurawski. –Nie wiadomo jeszcze, co stanie się z aktualnie używanymi pomieszczeniami po otwarciu nowego obiektu na Kabatach. Oprócz dyspozytorni metro inwestuje również w system informacyjny. Już za miesiąc na stacjach Plac Wilsona i Marymont zawisną nowe monitory, na których będzie wyświetlany czas do przyjazdu następnego pociągu. Potem podobne monitory zawisną na wszystkich stacjach podziemnej kolejki. Teraz system informacyjny wyświetla jedynie czas od odjazdu poprzedniego pociągu. Kto nie pamięta, z jaką częstotliwością kursują pociągi, nie może na tej podstawie zorientować się, kiedy będzie kolejny kurs.