Warszawa: Następna stacja – europejska poezja
Festiwal Wiersze w Metrze wyruszył z Kabat! Poeci dziś przejmą miasto od studentów. Ich twórczość towarzyszyć będzie warszawiakom w kawiarniach, galeriach i w drodze do pracy. Śliczne stworzenie do tramwaju wsiadło / i siatką z zamrożonym mięsem gdzie popadło/ swojego męża cicho biło“- na taką oto zaskakującą treść mogą natknąć się pasażerowie korzystający ze stołecznej komunikacji podziemnej. Choć przekaz wydaje się adekwatny do prozy życia widocznej na co dzień w miejskich środkach transportu,to mamy do czynienia z najprawdziwszą poezją. Cytowany fragment pochodzi z utworu węgierskiego humanisty Lajosa Parti Nagy, ale przed warszawiakami staje unikalna okazja, by wierszy poznać znacznie więcej.
Wersy umieszczone na billboardach, w galeriach czy wreszcie na szybach wagoników zaczerpnięto bowiem aż z 13 krajów starego kontynentu, m.in. Grecji, Rumunii, Słowacji, Portugalii i Polski. Starano się dobrać je tak, by zawierały motyw podróży, wiązały się z miejską przestrzenią, w którą zostały wpisane. Ich ekspozycja potrwa od dzisiaj do 16 czerwca.
Ale to tylko jedna z inicjatyw w ramach festiwalu Wiersze W Metrze. – To jeden z większych projektów poetyckich w Europie – spekuluje Wojciech Cichoń z British Council, który wraz z Instytutem Książki odpowiada za organizację całości.
– Zależy nam na tym by z poezją we wszystkich jej wymiarach dotrzeć do jak największej liczby osób. A to gwarantuje tylko olbrzymie przedsięwzięcie – stwierdza Cichoń.
Jeżeli więc utwory z metra przypadną warszawiakom do gustu, będą mogli porozmawiać z dużą częścią ich autorów. Spotkania odbywają się w poniedziałki oraz środy o godz. 19 w Cafe Kulturalna i na Chłodnej 25.
Dziś, na uroczystym otwarciu festiwalu, w „Kulturalnej“pojawi się Litwinka Daiva Molyte-Lukauskiene i Marzanna Bogumiła Kielar.
28 i 29 maja w CSW słowo nie będzie służyć już wymianie informacji, ale rywalizacji. Na IV edycji Spoke’n’Word Festival zabraknie amatorów. W szranki staną doświadczeni artyści, m.in. Weronika Lewandowska i ojciec rodzimego slamu, Bohdan Piasecki. 20-minutowe show zaprezentują światowe gwiazdy nurtu, wśród nich czeski improwizator Bohdan Blahovec i węgierski „performer akademik“Akos Szilágyi. Widzom chcącym się sprawdzić pozostaje za to konkurs na najlepsze haiku. Szczegóły na www.wierszewmetrze.eu.
