Tramwaje i metro w Lille
W naszych podróżach po systemach tramwajowych Francji czas najwyższy przedstawić sieć tramwajową, która niczym specjalnym się nie wyróżnia. Niczym za wyjątkiem pokracznych tramwajów AnsaldoBreda oraz faktu, że jest to jedna z trzech sieci tramwajowych, które przetrwały okres zamykania tego środka transportu we Francji.
Pierwsze tramwaje w Lille ruszyły w 1874 roku, jeszcze jako tramwaje konne, jednak w już w 1897 roku ruszyła masowa elektryfikacja. Istniejące obecnie linie tramwajowe zostały wybudowane w 1909 roku przez Alfreda Mongy i w przeciwieństwie do linii wewnątrzmiejskich, które zostały zamknięte w latach 1950-tych te pozostały w służbie jako szkielet systemu komunikacyjnego. Liniom tym groziła likwidacja podczas rozbudowy systemu metra, jednak mimo tego udało się je zachować. Powodem ku temu stała się budowa w 1983 roku tunelu z nowym przystankiem końcowym na stacji Lille-Flandres, która zastąpiła dotychczasową pętlę przed operą. Jednak stan techniczny obecnej sieci po wielu latach zaniedbań inwestycyjnych wymagał gruntownej modernizacji co spowodowało zamknięcie systemu od 1991 do 1994 roku. Po przebudowie linia nadal zachowała swój metrowy rozstaw szyn, jednak napięcie w sieci trakcyjnej zostało zwiększone do 750 V prądu stałego.
Dla potrzeb zmodernizowanej linii zakupiono 23 nowoczesne jak na owe czasy tramwaje włoskiej produkcji AnsaldoBreda. Oczywiście nie obyło się bez problemów technicznych z nowym nabytkiem, które jednak szybko rozwiązano. Tramwaje te nie wyglądają dziś zbyt ekscytującą, lecz reprezentują pewien rozdział w dziejach odradzania się komunikacji tramwajowej na zachodzie. Za nowoczesny uważano wówczas autobus i dlatego chcąc sprawić tramwaj bardziej atrakcyjnym stylistyka pojazdu została dostosowana do autobusowej. Wygląd pojazdów z Lille zaproponował znany włoski stylista Pininfarina. Jednak już kilka lat później tramwaje zaczęły powracać do swojej indywidualnej stylistyki, a obecnie styliści starają się upodobnić autobus do tramwaju. W efekcie tego tramwaje w Lille wyglądają mało atrakcyjnie.
Po stronie technicznej pojazdu mamy do czynienia z czteroczłonowym tramwajem dwukierunkowym, dwustronnym. Skrajne wózki są napędowe, a aparatura trakcyjna jest zabudowana pomiędzy kabiną motorniczego a przestrzenią pasażerską znacznie zmniejszając pojemność pojazdu. Z drugiej strony przestrzeń pasażerska jest w pełni niskopodłogowa, co w tamtym czasie było rozwiązaniem bardzo nowoczesnym.
Obecna sieć tramwajowa składa się z dwóch linii potocznie określanych Mongy (od nazwiska ich twórcy). Linie R (10,9 km) i T (11,5 km) tworzą sieć mającą 45 przystanków. Obie trasy zaczynają się na przystanku podziemnym dworca kolejowego Lille-Flandres i prowadzą wspólnym torowiskiem do przystanku CroiséLaroche, gdzie się rozłączają. Linia T prowadzi do Tourcoing, natomiast R do Roubaix. Ponieważ wraz z budową tych linii wybudowano drogi prowadzące obok nich, więc obecnie trasy te prowadzą w większości po wydzielonym torowisku. Na obecnej trasie linii tramwajowej znajdują się cztery podziemne przystanki. Pierwszy na wspomnianym już wyżej dworcu Lille-Flandres, drugi na nowym dworcu obsługującym pociągi Eurostar oraz TGV czyli Lille-Europe, trzeci na Saint Maur (trzy przystanki za Europe) oraz czwarty na Clemenceau-Hippodrome (trzy przystanki za Saint Maur).
Epoka Metra
Po likwidacji tramwajów w centrum miasta szybko okazało się, że autobusy nie są wystarczająco wydajnym środkiem transportu. Jednak samo miasto liczące 200 000 mieszkańców, choć stanowiło centrum konurbacji liczącej 1,2 miliona osób, niezbyt nadawało się do budowy pełnowymiarowego metra. Dlatego też w 1978 roku rozpoczęto prace nad budową lekkiego innowacyjnego metra, kursującego bez maszynistów. Metro to stało się pierwszym z systemów VAL (véhicule automatique léger –pojazd automatyczny lekki) zakładających krótkie lekkie pojazdy poruszające się automatycznie (bez maszynisty). Drugą innowacją było zastosowanie gumowych kół dla zmniejszenia emitowanego hałasu. Dodatkowo dla zapobieżenia wtargnięciom ludzi przed jadący pojazd zastosowano drzwi peronowe. Pierwszy odcinek pierwszej linii został otwarty w kwietniu 1983 roku, natomiast pozostała część do 1984 roku. Obecnie linie ta liczy 13,3 km długości, ma 18 przystanków i prowadzi z CHR B-Calmette do 4 Cantons. Budowa linii drugiej rozpoczęła się znacznie później i dopiero w 1989 roku został otwarty pierwszy odcinek długości 11,1 km z Saint-Philibert do Gare Lille-Flandres. W 1994 roku linię przedłużono o jeden przystanek do nowego dworca Lille-Europe. Następne przedłużenia miały miejsce w latach 1995, 1999 oraz 2000, kiedy to osiągnięto obecny kształt linii drugiej. Ma ona długość 31,7 km, 43 przystanki i łączy Saint-Philibert z CH Dron.
Dla innowacyjnego systemu konieczne było zaprojektowanie odpowiednich pojazdów. Dwa połączone wagony mają długość 26 metrów i szerokość zaledwie 2 metry. Jeden skład może przewozić 156 pasażerów. Jak już zostało wcześniej wspomniane pojazdy mają wózki z gumowymi kołami w celu redukcji emitowanego hałasu. Pierwotnie budowano perony o długości 26 metrów, jednak obecnie są one przedłużane do 52 metrów aby zmieścić dwa składy. Pociągi kursują w godzinach szczytu co 1 minutę, natomiast poza nim co 6-8 minut. W weekend częstotliwość wynosi 4-6 minut. Jednak pierwotne plany budowy czterech linii metra tak naprawdę nigdy nie zostały zrealizowane, a obecnie mówi się jedynie o przedłużeniu linii 1 z C.H.R. B Calmette do Wattignies, oraz linii 2 z St. Philibert do Perenchies oraz z C.H. Dron do Mouscron w Belgii. W sferze rozważań jest również linia boczna z Roubaix do Hem oraz Wattrelos. Jednak jedynym realnym obecnie projektem jest zakończenie wydłużania peronów na linii 1 do docelowej długości 52 metry.
Lille to kolejne miasto we Francji, które po nierealnych planach budowy rozległej sieci metra zrewidowało swoje postrzeganie i obecnie władze miasta rozważają możliwość rozbudowy sieci tramwajowej. Jednak na chwilę obecną bark jest przełożenia tych deklaracji na bardziej materialne świadectwa w formie prowadzonych prac budowlanych. Jednak mimo wszystko istnieje nadzieja, że miasto to będzie kolejnym, które powróci do rozbudowy sieci tramwajowej.