Szybko przechodził przez tramwajowe torowisko, bo zapomniał leków

Policjanci z łódzkiej drogówki zatrzymali 79-latka, który w niedozwolonym miejscu żwawym krokiem przechodził przez tramwajowe torowisko na al. Politechniki w Łodzi.

Mężczyzna miał problemy z oddychaniem.

Pomogli policjanci

Tłumaczył, że spieszył się, bo zapomniał zażyć leków. Policjanci zawieźli go do domu - podała mł. asp. Jadwiga Czyż.

Podczas patrolowania ruchliwej al. Politechniki w Łodzi, policjanci zauważyli, jak w niedozwolonym miejscu przez jezdnię, a następnie torowisko szybko przechodzi starszy mężczyzna. "Mundurowi postanowili zareagować, gdyż takie zachowanie stwarzało zagrożenie dla niego i innych uczestników ruchu" - poinformowała Czyż.

"Mężczyzna miał problemy z koordynacją ruchową, nie mógł się wysłowić i był bardzo zdenerwowany. Jak się okazało 79-latek zapomniał o porannych lekach i zaczynał mieć problemy z oddychaniem" - relacjonowała. "Mundurowi chcieli wezwać pomoc medyczną, lecz mężczyzna nie chciał. Twierdził, że jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, prosił jedynie o pomoc w jak najszybszym dotarciu do mieszkania" - wyjaśniła.

"Widząc jego zdenerwowanie policjanci, nie mogli zostawić seniora samego - pojechali z mężczyzną do jego miejsca zamieszkania, aby mógł zażyć lekarstwa. Gdy senior się uspokoił, jego oddech się ustabilizował" - zaznaczyła.

(PAP)