Szczeciński Swing wyruszył na miasto

Pierwszy szczeciński tramwaj niskopodłogowy Swing wozi już pasażerów na linii numer 7. W inauguracyjny przejazd z pasażerami wyruszył we wtorek 1 lutego o godz. 10.46 z Basenu Górniczego w kierunku Krzekowa. Pierwszy przejazd Swinga wzbudził ogromne zainteresowanie szczecinian. W tramwaju panował tłok.

–To historyczna chwila. Ten tramwaj nie ma porównania z wagonami eksploatowanymi do tej pory –mówił podczas przejazdu prezydent Szczecina Piotr Krzystek –Wkrótce ogłosimy przetarg na kolejne 22. tego typu pojazdy.

Nowy niskopodłogowy tramwaj Swing, wyprodukowany przez bydgoską Pesę, to skok w inną epokę w komunikacji tramwajowej w Szczecinie. To jeden z najnowocześniejszych polskich tramwajów. Ma 31,82 m długości i na całej długości niską podłogę, co bez wątpienia jest ułatwieniem dla pasażerów. Swing wyposażony jest w automat do sprzedaży biletów, które można kupić nie tylko bilonem, ale za pomocą karty strefowej. Swing jest cichy i przestronny. Jednorazowo może zabrać na pokład 211 osób, z czego 61 na siedząco.

Do końca marca na szczecińskie torowiska wyjedzie łącznie 6. Swingów. Tyle pojazdów zostało zakontraktowanych w umowie z Bydgoską Pesą.

Pierwszy szczeciński Swing dotarł do miasta już w listopadzie ubiegłego roku. Jego prezentacja miała miejsce w zajezdni Pogodno 13 listopada. Wówczas to szef Tramwajów Szczecińskich Krystian Wawrzyniak mówił, iż nowe, niskopodłogowce wyróżnia jeden szczegół –będą to najdłuższe Swingi w Polsce. Ich długość to 32 metry. Wewnątrz pojazd jest całkowicie klimatyzowany i monitorowany. Dzięki temu będzie komfortowy dla pasażerów, którzy będą mogli czuć się w nim bezpiecznie. Kamery nagrywają także obraz przed tramwajem.  Jest to jeden z najnowocześniejszych wagonów tramwajowych w Europie. Na tle Swingów, jeżdżących w innych miastach, te szczecińskie wyróżniają się dość oryginalną kolorystyką, zwaną Floating Garden. Co warte podkreślenia cykl montażu pierwszego szczecińskiego pojazdu był stosunkowo krótki, wynosił bowiem zaledwie 21 dni. Dlaczego zatem musiały minąć prawie 4 miesiące do momentu wyruszenia na linię? Otóż m.in. dlatego, że Tramwaje Szczecińskie kupiły razem z wagonami szkolenia dla mechaników, którzy uczyli się obsługi komputerów pokładowych, znacznie ułatwiających diagnostykę. PESA przeprowadziła również szkolenia dla motorniczych. Zanim tramwaj wyruszył w trasę przeszkolonych zostało piętnastu pracowników Tramwajów Szczecińskich.

Przypominamy dane techniczne wagonów 120NaS:

•wysokość podłogi w strefie drzwi –35 cm,

•długość –31,82 m,

•szerokość –2,4 m,

•prędkość maksymalna –70 km/h,

•liczba wózków jezdnych –3 (2 napędowe i 1 toczny),

Dane eksploatacyjne 120NaS:

•dopuszczalna liczba miejsc –211

•miejsca stojące –150,

•miejsca siedzące –61.

•liczba drzwi –6 (4 drzwi dwustrumieniowe i 2 jednostrumieniowe)