Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Stanowisko TW ws. wagonów Hyundai Rotem: niektóre perony mogą wymagać regulacji

infotram
05.07.2021 15:15
Szerokim echem odbiły się doniesienia na temat nowych wagonów, które do Warszawy dostarczył Hyundai Rotem. Tramwaje Warszawskie przedstawiły swoje stanowisko w tej sprawie, potwierdzając jednocześnie, że w kilku przypadkach konieczne były poprawki brukarskie.

Na wstępie zaznaczamy, że do tematu będziemy jeszcze na łamach InfoTram.pl wracać. Wydaje się bowiem, że szerokość tramwajów Hyundaia jest inna niż ta zapisana przez zamawiającego na etapie ogłaszania przetargu. I to wymaga dalszego wyjaśnienia. Co wiemy obecnie? Wiemy tyle, ile podają Tramwaje Warszawskie. A to nie rozwiewa wszystkich wątpliwości.

Nowe tramwaje spełniają oczekiwania TW

Nowe tramwaje dla Warszawy spełniają nasze oczekiwania i wymagania związane w wymiarami i dostosowywaniem się do infrastruktury. Każdy parametr na etapie projektowania musiał zostać uzgodniony przez producenta z pracownikami Tramwajów Warszawskich – informuje Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich. I dodaje: Bez zatwierdzenia przez nas propozycji producenta, nie mogłaby się odbywać produkcja wagonów. Pierwszy przejazd tramwaju w asyście radiowozów nadzoru ruchu z zajezdni na Woli do zajezdni Żoliborz odbył się w nocy z poniedziałku na wtorek. Tramwaj nie ma jeszcze dopuszczenia technicznego do samodzielnej jazdy po drogach publicznych i dlatego po przywiezieniu go transportem drogowym do Warszawy, jechał po szynach za holownikiem z bardzo ograniczoną prędkością ze względu na bezpieczeństwo. Każdy tego typu przejazd, na przykład gdy holujemy inne tramwaje po mieście, wymaga bardzo wolnej i uważnej jazdy pod okiem pracowników nadzoru ruchu. Z regulacji wewnętrznych wynika, że holowanie odbywa się z maksymalną prędkością 20 km/h a podczas przejazdów przez przejścia i przy przystankach ta prędkość musi być jeszcze niższa – 10 km/h.

Perony wymagają regulacji

Maciej Dutkiewicz przyznaje, że jeśli chodzi o samą infrastrukturę, to niektóre starsze perony mogą wymagać regulacji pod kątem naszych norm. Te prace są wykonywane przez nas na bieżąco i to nie tylko pod kątem nowych tramwajów, ale i tych starszych. Chodzi o niewielkie, liczone w milimetrach, przesunięcia płyt chodnikowych na przystankach. Jest kilka przyczyn, dlaczego tak się dzieje. Może to być naturalne osiadanie konstrukcji. Drgania wywołane przejazdem samochodów i tramwajów. Wiemy też, że mogą mieć na to wpływ pojazdy ekip zbierających śmieci z przystanków, czyszczące wiaty, a nieraz są to wjazdy pojazdów obcych. Niezależenie od tego, regulacja pozycji płyt na przystankach czy innych elementów infrastruktury to rutynowa czynność, którą wykonujemy cyklicznie. I tak się teraz dzieje. W grę wchodzą bardzo proste prace brukarskie wykonywane od ręki przez naszych pracowników – zapewnia rzecznik Tramwajów Warszawskich.

Podczas pierwszego transportu tramwaju na trasie z Woli do zajezdni Żoliborz tramwaj przejechał obok 26 przystanków. Korekty brukarskiej wymagały jedynie 3 z nich.

Nowa konstrukcja

Tramwaje Hyundai Rotem są nową konstrukcją, jakiej jeszcze nie używaliśmy – argumentuje Maciej Dutkiewicz. Nowością są skrętne wózki, których wymagaliśmy i które sprawią, że tramwaj będzie się lepiej wpisywał w łuki. Ma to też zapewnić cichszą jazdę bez pisków i zgrzytów, które zdarzają się w przypadku starszych pojazdów. Od samego początku stawialiśmy sobie i projektantom wymaganie żeby odległość między krawędzią podłogi wagonu, a peronem był jak najmniejsza. Jest to oczywiste z punktu widzenia wygody pasażerów. Odchodzimy od starych rozwiązań, w których trzeba wykonać spory krok żeby wejść do środka. Wymaga to większej uwagi przy cyklicznej regulacji krawędzi peronów, ale korzyścią jest wygoda warszawskich pasażerów. Mała odległość krawędzi tramwaju od krawędzi peronu była jednym z parametrów, które punktowaliśmy podczas przetargu – wskazuje rzecznik prasowy przewoźnika.

Pierwsze nocne jazdy na mieście przygotowujące tramwaj do homologacji odbędą się najpóźniej w ciągu kilkunastu dni. Czekamy zarówno na nie, jak i na dalsze wyjaśnienia.