Stadler i Newag też się odwołują
Odwołanie Alstomu niejest jedynym złożonym w przetargu na dostawę wagonów dla Metra Warszawskiego.Odwołania złożyli też Newag i Stadler.
I tak firma z Siedlec podnosi, że kryteria finansowe zastosowaneprzez przewoźnika ograniczają uczciwą konkurencję. Chodzi mianowicie o zapiswykazania przez wykonawcę wskaźnika bieżącej płynności za ostatnie trzy lataobrotowe w wysokości nie mniejszej niż 1,2. Stadler domaga się usunięcia lubzmodyfikowania tych zapisów poprzez zastąpienia 1,2 wskaźnikiem 1,0.
Nie wdając się w skomplikowane szczegóły wyliczeń ww.wskaźników chodzi o wskaźnik bieżącej płynności finansowej danegoprzedsiębiorstwa. Wskaźnik poniżej 1 oznacza ryzyko utraty płynności finansowejfirmy. Dla Stadlera wskaźniki te w poszczególnych latach wynosiły:
2014 – 1,07,
2015 – 1,14 oraz
2016 – 1,21.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Wskaźnik wymagany przez Metro Warszawskie uniemożliwiaStadlerowi złożenie oferty, mimo, że jego sytuacja finansowa jest stabilna.
Podobne zastrzeżenia zgłasza też Newag. Firma z Nowego Sączakwestionuje też konieczność posiadania ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnejna produkt i wykonanie usługi na „co najmniej cały świat bez USA i Kanady orazich terytoriów zależnych”.
Zdaniem Newagu warunek udziału w postaci wskaźnika bieżącejpłynności jest nieproporcjonalny do przedmiotu zamówienia i utrudnia uczciwąkonkurencję. Firma stwierdza, że znajduje się w stabilnej sytuacji finansowej idysponuje potencjałem finansowym do wykonania zamówienia.
„