Schody na stacji przyspieszyły, są ranni
Przed południem doszło do awarii schodów ruchomych na stacji Metro Centrum. Przyspieszyły schody prowadzące w dół, na peron w kierunku Kabat. Lekko poszkodowane zostały cztery osoby. Metro kursuje bez utrudnień.
Cztery osoby odniosły niegroźne obrażenia w wyniku awarii schodów ruchomych prowadzących na peron w kierunku Kabat. Jak poinformował PAP koordynator pogotowia ratunkowego, dwie osoby zostały przewiezione do szpitala przy ul. Lindleya, jedna do szpitala na Solcu. Jednej osobie udzielono pomocy na miejscu. Poszkodowani odnieśli obrażenia urazowe – stłuczenia i obtarcia w wyniku wypadku na dole schodów.
Przyczyny awarii nie są jeszcze znane. Nie było przerwy w kursowaniu metra. Obecnie utrudniony jest dostęp na peron metra w kierunku Kabat. Można jedynie wjechać schodami na górę, nie można zjechać na dół. Aby dostać się na dół, trzeba skorzystać ze środkowego wejścia, które prowadzi na antresolę, użyć windy albo zejść od strony pl. Defilad.
Jak poinformował PAP Maciej Czerski z Metra Warszawskiego, nadal wyłączone są dwa biegi schodów prowadzących na peron w kierunku Kabat, z czego jeden prewencyjnie. Na miejscu trwają oględziny i analiza sytuacji przez techników i Transportowy Dozór Techniczny (TDT). „Przyczyny awarii nie są znane; jest za wcześnie, żeby mówić o przyczynach” – powiedział Czerski.
Starszy kapitan Łukasz Panasiuk z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej m.st. Warszawy poinformował PAP, że do straży pożarnej początkowo wpłynęło zgłoszenie o zawaleniu się schodów. Na miejsce zdarzenia zostały zadysponowane zastępy straży pożarnej. Okazało się, że schody się nie zawaliły, tylko przyspieszyły z powodu prawdopodobnej awarii.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
„