Ruszają tramwaje w Algierze

Pomimo niepokojów społecznych jakie w ostatnim czasie targają krajami arabskimi w tym i Algierię w stolicy tego kraju udało się zainaugurować eksploatację pierwszej współczesnej linii tramwajowej.

O tym jak bardzo tramwaje stały się popularne można przekonać się czytając regularnie infotram.pl. Bardzo pozytywnych sygnałów o otwieraniu nowych systemów tramwajowych lub przedłużeń już istniejących jest chyba tak samo dużo jak komentarzy o „Franku tramwajarzu”pozostawianych pod każdym z takich artykułów. Więc zapewne nową świecką tradycją i w przypadku niniejszego artykułu nie będzie inaczej, ponieważ pierwsza linia tramwajowa została właśnie uruchomiona w mieście Algier będącym stolicą Algierii. Algieria to kraj liczący prawie 35 milionów obywateli, mogący uchodzić w regionie za jeden z bardziej zamożnych. Niestety wynik w skali globalnej jest zawdzięczany złożom ropy naftowej, gazu i dużej liczby minerałów, których wydobycie i eksport przynosi duże środki finansowe, jednak ich dystrybucja wśród ludności jest daleka od równości co prowadzi do powtarzających się aktów protestów ludności, które zaczęły się wcześniej niż w Tunezji i w różnej skali trwają nadal. Choć być może najnowsze inwestycje w system transportu zbiorowego nieco złagodzą podejście społeczeństwa. Bowiem od pewnego czasu trwa budowa kolei aglomeracyjnej w największych miastach, natomiast w samej stolicy zainaugurowano właśnie pierwszą linię tramwajową.

Algier liczy ponad 3,5 miliona mieszkańców, jednak wbrew temu do niedawna nie posiadał żadnego wydajnego systemu transportu zbiorowego. W pewnym sensie ulgę przynosi zainaugurowana w zeszłym roku kolej aglomeracyjna, jednak jej rola jest ważna bardziej w transporcie podmiejskim niż stricte aglomeracyjnym. Dlatego dla stolicy zaplanowano budowę linii metra oraz linii tramwaju o wysokiej wydajności, które stworzą spójny system transportu publicznego. Pierwotne tramwaje w Algierze zostały zainaugurowane w 1892 roku, były to tramwaje konne korzystające w torów o rozstawie 1055 mm. W 1896 roku pojawiły się tramwaje elektryczne, które obsługiwały miasto do 1959 roku. W tym miejscu warto zaznaczyć, iż do 1962 roku Algieria była częścią Francji, stąd decyzje odnośnie tramwajów były ściśle związane z polityką tego kraju, która w owym okresie dążyła do eksterminacji tego środka w zamian za miejsce dla autobusów i transportu indywidualnego. Ponieważ w Algierii odkryto złoża ropy naftowej, więc decyzja ta miała nawet uzasadnienia ekonomiczne i w zasadzie nawet obecnie cena 1 litra benzyny w tym kraju nie przekracza 1 zł. Jednak nawet przy tak niskiej cenie stosunkowo ubogiego społeczeństwa nie stać na masową motoryzację, natomiast cenny surowiec bardziej chętnie trafia na eksport. Sytuację dodatkowo komplikuje położenie miasta, które rozwijało się wzdłuż linii brzegowej w związku z czym główna struktura osadnicza skupia się wzdłuż linii powodując duże obciążenie dróg przy jednoczesnej duże zasadności budowy systemów transportu zbiorowego.

Zważywszy na te czynniki w 2006 roku zostało wyłonione konsorcjum Méditerrail składające się z firm Alstom, ETRHB oraz Todini, które zyskało kontrakt na budowę pierwszej linii tramwajowej o docelowej długości 23 km z 38 przystankami za kwotę 35 miliardów dinarów. Efektem tych działań była inauguracja w dniu 8 maja 2011 roku pierwszego odcinka o długości 7,2 km z 13 przystankami. Docelowo linia tramwajowa ma łączyć lotnisko z centrum miasta i trasami kolei miejskiej oraz linii metra. Choć mówimy tutaj o tramwaju, to jednak wzorem podobnego systemu w Tunisie również w Algierze jest to wysoko pojemny tramwaj. W związku z tym tramwaje z rodziny Citadis wyprodukowane przez koncern Alstom składają się z siedmiu członów (długość 40 metrów) i mogą przewieźć do 400 pasażerów. Z racji ciepłego klimatu szyby zostały zaciemnione natomiast wszystkie pojazdy wyposażono w pełną klimatyzację. W celu obsługi pierwszego odcinka dostarczono 12 pojazdów, jednak docelowo dla całej linii zostanie dostarczonych 41 tramwajów. Operatorem linii jest ETUSA (Etablissement de transport urbain et suburbain d’Alger), jednak za utrzymanie techniczne linii oraz taboru przez 10 lat odpowiada Alstom.

Wspominając o Algierze nie można zapomnieć o budowanej linii metra, której plany sięgają 1981 roku, jednak dopiero w 2006 roku przyznano koncesję na budowę linii. Z racji kwestii językowych (arabski językiem oficjalnym, francuski handlowym) kontrakt zyskała francuska filia koncernu Siemens. Ciekawostką tego konsorcjum jest fakt, iż Siemens odpowiada za całościowy projekt oraz wszelakie wyposażenie techniczne, natomiast tabor ma dostarczyć hiszpański CAF. Całkowity koszt realizacji inwestycji został określony na 380 milionów euro i obejmuje budowę trasy o długości 9,5 km z 10 stacjami, która będzie obsługiwana przez 14 sześciowagonowych składów metra. Inauguracja linii jest planowana na grudzień 2011 lub styczeń 2012. Jednak już obecnie trwają rozmowy w sprawie wydłużenia linii oraz planowanie ewentualnej drugiej linii.

Jak pokazuje przykład Algierii nawet państwa mające własną ropę nie są w stanie zaspokoić swoich potrzeb transportowych wyłącznie transportem na gumowych kołach. Dlatego są prowadzone inwestycje w celu stworzenia bardziej wydajnego systemu transportu zbiorowego, który być może zmniejszy niezadowolenie społeczeństwa uskarżającego się na niski standard życia. Bowiem jakość transportu zbiorowego przekłada się pośrednio na jakość życia społeczeństwa.