Prezydent zapowiada trzy równoległe śledztwa ws. katastrofy metra w Meksyku
Prezydenta Meksyku Andres Manuel Lopeza Obrador zapowiedział we wtorek, że w sprawie przyczyn katastrofy metra w stolicy kraju toczyć się będą równoległe śledztwa prokuratury federalnej, prokuratury okręgowej miasta Meksyk i wyspecjalizowanej firmy zagranicznej.
Z powodu zawalenia się na ulicę części wiaduktu pod jadącym pociągiem metra w stolicy Meksyku w poniedziałek późnym wieczorem (czasu lokalnego) 23 osoby zginęły, a 79 zostało hospitalizowanych.
Obrador obiecał, że przyczyny katastrofy zostaną wyjaśnione w ramach "pogłębionego dochodzenia", które pozwoli ustalić, kto jest odpowiedzialny za ten wypadek.
Na miejscu katastrofy pojawiły się we wtorek dźwigi, które mają usunąć wielkie bloki betonu i części metalowe wiaduktu. Oczekuje się, że pod gruzami znajdują się zwłoki czterech osób.
Francuski koncern energetyczno-transportowy Alstom poinformował we wtorek po południu, że skłonny jest pomóc władzom Meksyku w przeprowadzeniu śledztwa, które pozwoli wyjaśnić przyczyny katastrofy. Alstom należał do konsorcjum, które budowało linię 12.
Do katastrofy doszło w poniedziałek około godz. 22.20 (5.20 we wtorek czasu polskiego), blisko stacji Olivos w południowej części stolicy. Biegnący na wysokości 20 metrów nad ziemią wiadukt zawalił się na jadące ulicą samochody podczas przejazdu pociągu metra linii 12.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Ze wstępnych oględzin wynika, że przyczyną runięcia wiaduktu było załamanie się dźwigara podtrzymującego konstrukcję.
Wiadukt linii 12 powstał podczas kadencji obecnego szefa MSZ Marcelo Ebrarda jako burmistrza Meksyku (2006-2012).
Linia metra 12 została otwarta w październiku 2012 roku, jednak dwa lata później zamknięto ją z powodu wykrytych błędów konstrukcyjnych. Ruch wznowiono w listopadzie 2015 roku.
Nie jest to pierwszy w tym roku śmiertelny wypadek w meksykańskim metrze. 9 stycznia pożar wybuchł na bocznicy w centrum miasta Meksyk, zabijając jedną osobę i powodując zatrucie dymem u 30 innych. W marcu 2020 roku doszło do zderzenia dwóch składów, w którym jedna osoba zginęła, a 41 zostało rannych. (PAP)