Poznań: Wypadek tramwajów spowodował motorniczy

Błąd motorniczego tramwaju linii 5 był przyczyną sobotniego zderzenia tramwajów na ul. Roosevelta –informuje Gazeta Wyborcza. Dowody dostarczyło MPK nagranie z kamer monitorujących okolice ronda Kaponiera.

Tramwaje zderzyły się w sobotę kwadrans przed południem na wysokości skrzyżowania z ul. Grunwaldzką. Zbliżający się od strony mostu Dworcowego tramwaj typu 105N zamiast jechać prosto skręcił w lewo i uderzył w nadjeżdżający z przeciwnej strony combino linii 14. Na szczęście tramwaje nie zderzyły się czołowo, a tylko otarły się bokami. Mimo to szkody, szczególnie w przypadku nowoczesnego, niemieckiego wagonu, są znaczne. – Uszkodzona zewnętrzna powłoka blacharska, kilka stłuczonych szyb i naruszone użebrowanie – wylicza uszczerbki combino Jan Firlik, dyrektor pionu tramwajów w MPK. Na naprawę wagon pojedzie do fabryki producenta do Niemiec.

Dzięki działającemu w okolicach ronda Kaponiera systemowi monitoringu służbom MPK udało się ustalić przyczyny wypadku. – Zapis z kamer wyraźnie pokazuje, że zawinił motorniczy 'piątki’, który powinien był się zatrzymać przed zwrotnicą i przepuścić 'czternastkę’, a tego nie zrobił – mówi dyrektor Firlik. O winie motorniczego zdecyduje ostatecznie sąd. Szczegóły: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,37794,3163978.html