Poznań: Tramwaje wracają na Winogrady

W poniedziałek tramwaje wracają na Winogrady, ale wkrótce znikną z Hetmańskiej –czytamy w Gazecie Wyborczej. Po tygodniu prac remontowych torami na ul. Winogrady znowu mogą jeździć tramwaje. Ale tylko od poniedziałku do piątku, bo w weekendy MPK będzie jeszcze wymieniać ostatnie najbardziej zużyte fragmenty szyn. To wszystko tylko drobne naprawy, które mają pozwolić na eksploatację torowiska na Winogradach jeszcze przynajmniej przez rok. Tramwaje nadal będą tamtędy jeździć z prędkością nie większą niż 10 km/godz. Przewoźnik nie chce wydawać pieniędzy na generalny remont najbardziej zdezelowanych torów w mieście, bo na przyszły rok Zarząd Dróg Miejskich planuje gruntowną przebudowę całej ul. Winogrady. Wtedy też od nowa zostanie ułożone torowisko, które przebiegać będzie środkiem ulicy. Po jednej jego stronie zbudowany zostanie pas dla samochodów jadących w kierunku centrum, a po drugiej – na Winogrady. Wzdłuż przebudowanej ulicy powstaną chodniki, pełniące jednocześnie funkcje ścieżki rowerowej. Zanim jednak dojdzie do oczekiwanego przez mieszkańców remontu, MPK będzie naprawiać tory w innych częściach miasta. Najbliższe prace i związane z tym utrudnienia czekają nas na skrzyżowaniu ul. Hetmańskiej i Głogowskiej już od pierwszych dni czerwca. Wymiana rozjazdów na krzyżówce i torów na odcinku Hetmańskiej od Głogowskiej do Dmowskiego potrwa aż trzy miesiące. Remont skrzyżowania oznacza duże zmiany w rozkładach jazdy tramwajów. Odcięta zostanie zajezdnia na ul. Głogowskiej. Pomiędzy krzyżówką a Górczynem, mostem Dworcowym i rondem Jana Nowaka-Jeziorańskiego tramwaje kursować będą wahadłowo. Hetmańską w kierunku ul. Rolnej pasażerów wozić będą natomiast autobusy 'Za tramwaj’. Więcej w Gazecie Wyborczej: http://miasta.gazeta.pl/poznan/1,36001,3328855.html .