Poznań: Tory na ul. 28 Czerwca do remontu
Naprawa jednego z najgorszych i najbardziej niebezpiecznych odcinków torowisk w mieście ruszy za tydzień. Ostatni raz trasę między ul. Hetmańską a pętlą na Dębcu remontowano blisko 25 lat temu. – W ubiegłym roku poprawiliśmy fragmentami tylko tory od pętli do ul. Bluszczowej, a teraz chcemy wyremontować odcinek od Bluszczowej do Hetmańskiej – mówi Jan Firlik, dyrektor przewozów tramwajowych w MPK. Remont torowiska na ul. 28 Czerwca 1956 r. rozpocznie się w następną sobotę, 29 marca, i potrwa do końca kwietnia. Przewoźnik już od kilku lat planował wymianę szyn na ul. 28 Czerwca, ale ciągle przekładał roboty na kolejny rok. – Mówiło się o kompleksowej przebudowie ulicy, dlatego zwlekaliśmy. Ale na razie inwestycja nie może dojść do skutku, a my ze względów bezpieczeństwa dłużej czekać już nie możemy – wyjaśnia Firlik. Po wykrzywionych szynach tramwaje suną miejscami nie szybciej niż 15 km na godz. – Tak kiepskie tory mamy jeszcze na ul. Winogrady i na Grunwaldzkiej przed pętlą – mówi Firlik. Remont oznacza kłopoty dla pasażerów MPK. Na odcinku od Hetmańskiej do Dębca nie będą kursowały tramwaje linii 2, 9 i 10. Pojadą one zmienionymi trasami. – Pracujemy jeszcze nad organizacją ruchu, o szczegółach zmian będziemy jeszcze informowali – mówi dyr. Firlik. Jedno jest pewne – na remontowanym odcinku ul. 28 Czerwca kursować będą autobusy 'za tramwaj’. Z utrudnieniami muszą się też liczyć kierowcy. W grę wchodzi albo zwężenie pasów ruchu, albo nawet wprowadzenie tylko jednego kierunku ruchu. W którą stronę – tego jeszcze nie wiadomo.