Poznań: Euro 2012 – nowa pętla, nowy dworzec, nowe tramwaje?

Poznań stara się o ogromne pieniądze na remont torów tramwajowych na ulicach wiodących w kierunku stadionu przy Bułgarskiej. Wczoraj w magistracie zrezygnowano z koncepcji budowy torowiska w ul. Szylinga.
W piątek mija termin składania wniosków o pieniądze z zarezerwowanej przez rząd puli środków unijnych na przygotowania miast do Euro 2012. O co będą starały się władze Poznania? – Będziemy się m.in. ubiegać o wyremontowanie torów na ul. Grunwaldzkiej. Od razu zrobilibyśmy przejście pod planowaną trzecią ramę komunikacyjną. Na Junikowie chcemy przesunąć pętlę i postawić nowy dworzec autobusowy – zdradził nam zastępca prezydenta Mirosław Kruszyński.
Miasto chce się starać również o pieniądze na wyremontowanie torów na ul. Przybyszewskiego i ul. Dąbrowskiego, a także na zakup nowych tramwajów za kilkaset milionów złotych. – Które wnioski wyślemy, zdecydujemy ostatecznie w czwartek. Mamy gotowe projekty na 1,1 mld złotych – zdradził Kruszyński.
Wczoraj urzędnicy postanowili, że w najbliższych latach nie będzie budowane torowisko na ul. Szylinga. Miały na nie skręcać tramwaje jadące ul. Grunwaldzką z Junikowa do centrum. Odcinek torów na Grunwaldzkiej od Szylinga do Roosevelta planowano zlikwidować. Jednak Poznań będzie się ubiegał o unijną dotację na remont starego torowiska. – Gdyby puścić tramwaj przez Szylinga, kłopoty dla ruchu samochodów byłyby zbyt duże – mówi Kruszyński.