PESA jednak w Rumunii?

infotram
23.03.2012 12:06
PESA dostarczy jednak tramwaje do rumuńskiego miasta Kluż-Napoka? Decyzja Krajowej Rady ds. Rozpoznawania Skarg, wydana na wniosek Compania Astra Vagoane Călător, dotycząca przetargu na zakup nowych tramwajów, o wartości 18 mln euro, została uchylona przez Sąd Apelacyjny. Wyrok jest ostateczny.
Astra –  spółka kontrolowana przez biznesmena Arad Valer Blidara, zakwestionowała wyniki przetargu na początku tego roku, składając odwołanie do Krajowej Rady ds. Rozpoznawania Skarg. Chodziło o umowę na dostawę 12 niskopodłogowych wagonów tramwajowych, jaką burmistrz miasta Kluż-Napoka miał zawrzeć z PESĄ. Od decyzji wydanej przez Radę odwołał się ratusz, któremu Sąd przyznał rację.  
W przetargu Polacy zaoferowali 12 niskopodłogowych wagonów za 6,4 mln lei (ok. 1,48 mln euro) za sztukę, podczas gdy Astra wyceniła swoje produkty na 1,53 mln euro za sztukę. Astra kwestionowała niezgodność drzwi w wagonach PESY z zapisami przetargowymi. Blidar twierdził również, że Polacy w Rumunii zaoferowali swoje produkty po cenie znacznie niższej niż ta, która była zaproponowana w Warszawie (1,82 mln euro za wagon) i w Szeged (1,78 mln euro za wagon).
PESA dostarczy jednak tramwaje do rumuńskiego miasta Kluż-Napoka? (foto: K. Wach)
Po decyzji podjętej przez Sąd Apelacyjny, Kluż-Napoka może podpisać umowę na dostawę 12 tramwajów z polską firmę Pojazdy Szynowe PESA Bydgoszczy, opiewającą na 6,4 mln Lei (około 1,48 milionów euro) za każdy tramwaj. Polska firma oferuje nowe tramwaje mające zużycie prądu na poziomie 48,7 wh / t * km i mogące przewozić 296 pasażerów na swoim pokładzie. Okres gwarancji wynosi 6 lat.
Firma, która przegrała przetarg –Astra –przedstawiła latem ubiegłego roku pierwszy rumuński tramwaj Imperio, wyprodukowany we współpracy z Siemensem. Jest on 30% tańsze niż podobne produkty na rynku światowym, oczywiście według przedstawicieli firmy. Produkt rumuński ma niską podłogę, może być 3 bądź 4-członowy i zabiera na swój pokład, w zależności od wersji 168 i 240 pasażerów.