Osiemdziesięciolatka wukadka

Blisko 80 lat temu na trasę wyjechał pierwszy pociąg ówczesnej Elektrycznej Kolei Dojazdowej. W dniu 4 grudnia 2007 roku Zarząd Warszawskiej Kolei Dojazdowej, która po upaństwowieniu została spadkobierczynią EKD, zorganizował konferencję prasową „na kołach”. Przedstawione na niej zostały najbliższe plany inwestycyjne Spółki. Kilka dni temu uzgodniliśmy warunki przetargowe na studium wykonalności projektu modernizacji i budowy torów kolejowych, jak również wymiany taboru z uwzględnieniem napięcia naszej kolejki. Pozwoli to odpowiedzieć na pytanie, jaki tabor, jakie tory i jakie napięcie będą odpowiednie dla WKD –powiedziała Jolanta Dałek, dyrektor ds. handlowych w Spółce PKP-WKD. W najbliższej przyszłości władze kolejki planują ponadto wprowadzenie nowoczesnego systemu dystrybucji i kontroli opłat za przejazd, uruchomienie przewozów pasażerskich na łącznicy technicznej na odcinku pomiędzy Komorowem i Pruszkowem oraz budowę nowej linii kolejowej do centrum handlowego w Jankach i budowę drugiego toru pomiędzy Grodziskiem Mazowieckim i Podkową Leśną. Koncepcja linii dwutorowej na tym ostatnim odcinku nie jest nowa. Już przed wojną planowano realizację tej inwestycji. Świadczy o tym najlepiej fakt, iż do dnia dzisiejszego istnieje rezerwa terenu, przeznaczonego na budowę drugiego toru. Pomieszczą go także szerokie mostki i przejazdy. Najważniejszą jednak inwestycją ma być zakup trzynastu nowych pociągów.  Na wszystkie te cele przeznaczone zostanie 142 mln złotych .

Na spotkaniu zorganizowanym w najnowocześniejszym pociągu WKD –EN95 nie zabrakło także wspomnień osób związanych przez długie lata z „wukadką”. Pojawiła się m.in. Halina Sekita –była Prezes WKD, obecnie szefowa Kolei Mazowieckich. To właśnie ona jest współtwórczynią jednej z najlepiej funkcjonujących spółek kolejowych w Polsce, od kilku lat przynoszącej zyski. To właśnie w czasach prezesury Haliny Sekity kolejka wyszła na prostą. Poprawiło się znacznie bezpieczeństwo w pociągach, za sprawą chociażby umowy z agencją ochroniarską. Wiele do życzenie pozostawiają jedynie pojazdy eksploatowane przez „wukadkę”. Pociągi EN94, które stanowią blisko 100% floty taborowej wyprodukowano bowiem w latach siedemdziesiątych ubiegłego stulecia i okres świetności mają już niewątpliwie za sobą. Świeże jest tylko ich malowanie, które kilka lat temu zostało zmienione.

Nowe władze WKD chcą zachęcić do korzystania z kolejki także kierowców. Już niebawem do ich dyspozycji przygotujemy kolejny parking przystacyjny –mówiła Jolanta Dałek. Tym razem w Podkowie Leśnej. Chcemy zbudować także inne parkingi na kilka samochodów w pobliżu mniejszych przystanków. Przypomnijmy, że takie obiekty istnieją już w Komorowie i Pruszkowie.

Przejęcie kolejki przez władze samorządowe ma być szansą nie tylko na powstanie nowych miejsc parkingowych, ale i dalszy jej rozwój. Nowe inwestycje zostaną prawdopodobnie dofinansowane przez Unię Europejską.           

Z usług WKD korzysta dziś średnio 25 tysięcy pasażerów dziennie. Pociągi kursują na dwóch liniach z Warszawy Śródmieście do Grodziska Mazowieckiego i Milanówka. Trasa biegnie także przez tereny Michałowic, Pruszkowa, Brwinowa i Podkowy Leśnej.  Składy odjeżdżają z 28 przystanków średnio co pół godziny.

Uroczyste obchody 80-lecia „wukadki”odbyły się 11 grudnia 2007 roku, dokładnie w rocznicę wyruszenia pierwszego pociągu na trasę. W warszawskim teatrze ROMA pojawiły się niemalże wszystkie żyjące osoby, związane z kolejką. Szczególnie zasłużeni pracownicy i „przyjaciele”WKD zostali uhonorowani okolicznościowymi odznaczeniami.    

Zdjęcia: WKD