Metro w Krakowie nie ma specjalnego uzasadnienia
Kraków ma na tylerozwiniętą sieć tramwajową i autobusową, że tak naprawdę metro nie ma u nasspecjalnego uzasadnienia – mówi w wywiadzie dla PAP Jacek Majchrowski,Prezydent Krakowa.
I dodaje, że aby metro było opłacalne, potrzebne sąskoncentrowane, odpowiednio duże potoki pasażerskie. U nas takich potoków niema. Może poza jednym – od mniej więcej okolic dworca głównego do Nowej Huty,tym bardziej, że w przyszłości powstanie tam praktycznie nowa dzielnica – mamna myśli projekt Nowa Huta Przyszłości.
Nie oznacza to jednak rezygnacji z budowy metra. JacekMajchrowski zaznacza, że mieszkańcy Krakowa opowiedzieli się w referendum zajego budową. W związku z tym wykonujemy obecnie prace studialne na ten temat.Te prace powinniśmy zakończyć w tym roku. Jeśli one wykażą, że metro jednak maw Krakowie uzasadnienie, to wtedy staniemy przed decyzją o finansowaniu tejinwestycji. To są olbrzymie wydatki, do których dojdą później także bardzo dużekoszty eksploatacji.
Gdybyśmy zdecydowali się na metro w Krakowie, to trzebabyłoby sobie powiedzieć, ile będzie kosztować jego utrzymanie i kosztem czegobędzie się to odbywać: edukacji, kultury czy może opieki społecznej? – pyta prezydentKrakowa.
PRZESIĄDŹ SIĘ NA:
Kraków postawi na rozwój szybkiego tramwaju. Stawiamy narozwój tramwajów – podkreśla Jacek Majchrowski. Właśnie podpisaliśmy umowę nabudowę kolejnego odcinka „szybkiego tramwaju”. A co do metra, to chciałbymopowiedzieć o moim spotkaniu z burmistrzem hiszpańskiej Sewilii. To jest miastomniej więcej takie jak Kraków, ludnościowo i obszarowo, pod względeminfrastruktury. I oni tam wybudowali metro. Powstało ono z inicjatywy tegoburmistrza, który dziś uważa, że to był jego najgłupszy pomysł – mówi.
„