Metro na Białołękę?
Metro na Białołękę?
Ostateczna decyzja dotycząca miejsca zakończenia trasy II linii metra na prawym brzegu Wisły zapadnie po wykonaniu analiz: demograficznej i finansowej – zdecydowały we wtorek władze Warszawy. Projekty zakładają, że będzie to Bródno lub trasa przedłużona na Białołękę.
Istniejące plany budowy II linii warszawskiego metra zakładają, że na prawym brzegu Wisły jej trasa zakończy się na Targówku, na osiedlu Bródno – przy skrzyżowaniu ulic Kondratowicza i Rembielińskiej. O zmianę lokalizacji końcowej stacji zabiegają radni sąsiedniej Białołęki, którzy w poniedziałek podjęli stanowisko w tej sprawie. W ich ocenie ostatnia stacja – 'Grodzisk’ – powinna znaleźć się po północnej stronie Trasy Toruńskiej, na tzw. Zielonej Białołęce. Jak powiedziała PAP wicerzecznik ratusza Agnieszka Kłąb, we wtorek władze miasta zdecydowały, że zlecą opracowanie analizy demograficznej dotyczącej obu dzielnic. Ma ona być gotowa za kilka miesięcy. Potem ratusz ma wykonać analizy finansowe – pod kątem kosztów budowy obu tych tras II linii metra.
W podjętym w poniedziałek stanowisku radni Białołęki argumentują, że II linia metra powinna kończyć się na tzw. Zielonej Białołęce, bo w planach zagospodarowania przestrzennego rejon ten jest przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną i jest szybko zabudowywany osiedlami mieszkaniowymi.
W uzasadnieniu do stanowiska (na podstawie danych GUS) podkreślono, że Białołęka to jedna z największych dzielnic Warszawy, o powierzchni ok. 73 km kw. (Targówek – ok. 24 km kw), a Zielona Białołęka (wschodnia część dzielnicy), to najintensywniej rozbudowująca się część miasta. Liczba mieszkańców Targówka w ostatniej dekadzie praktycznie się nie zmieniła – spadała o 260 osób – napisano w uzasadnieniu.
Zgodnie z analizą demograficzną opracowaną w 2013 r. przez białołęcki urząd dzielnicy, na terenie Zielonej Białołęki było 22 tys. zameldowanych mieszkańców, a faktycznie mieszkało tam ponad 40 tys. osób. Średni przyrost liczby zameldowanych w tym rejonie mieszkańców w latach 2002-2012 wyniósł prawie 18 proc. rocznie. Na tej podstawie wyliczono, że w 2025 r. na Zielonej Białołęce będzie ponad 83 tys. zameldowanych osób, a liczba faktycznych mieszkańców będzie wyższa o kilkadziesiąt procent.
Według analizy Biura Planowania Rozwoju Warszawy, opracowanej w sierpniu ub.r. na podstawie istniejących planów przestrzennych, potencjalny przyrost liczby mieszkańców wschodniej Białołęki może wynieść ponad 168 tys. Przy założeniu, że na terenach, na których plany miejscowe zakładają zabudowę jedno- lub wielorodzinna, powstanie wyłącznie ta druga, liczba ta wynosi ponad 288 tys. Prognoza ta nie jest związana z określoną datą, a z potencjalną chłonnością terenów mieszkaniowych.
W podjętym w poniedziałek stanowisku radni Białołęki argumentują, że II linia metra powinna kończyć się na tzw. Zielonej Białołęce, bo w planach zagospodarowania przestrzennego rejon ten jest przeznaczony pod zabudowę wielorodzinną i jest szybko zabudowywany osiedlami mieszkaniowymi.
W uzasadnieniu do stanowiska (na podstawie danych GUS) podkreślono, że Białołęka to jedna z największych dzielnic Warszawy, o powierzchni ok. 73 km kw. (Targówek – ok. 24 km kw), a Zielona Białołęka (wschodnia część dzielnicy), to najintensywniej rozbudowująca się część miasta. Liczba mieszkańców Targówka w ostatniej dekadzie praktycznie się nie zmieniła – spadała o 260 osób – napisano w uzasadnieniu.
Zgodnie z analizą demograficzną opracowaną w 2013 r. przez białołęcki urząd dzielnicy, na terenie Zielonej Białołęki było 22 tys. zameldowanych mieszkańców, a faktycznie mieszkało tam ponad 40 tys. osób. Średni przyrost liczby zameldowanych w tym rejonie mieszkańców w latach 2002-2012 wyniósł prawie 18 proc. rocznie. Na tej podstawie wyliczono, że w 2025 r. na Zielonej Białołęce będzie ponad 83 tys. zameldowanych osób, a liczba faktycznych mieszkańców będzie wyższa o kilkadziesiąt procent.
Według analizy Biura Planowania Rozwoju Warszawy, opracowanej w sierpniu ub.r. na podstawie istniejących planów przestrzennych, potencjalny przyrost liczby mieszkańców wschodniej Białołęki może wynieść ponad 168 tys. Przy założeniu, że na terenach, na których plany miejscowe zakładają zabudowę jedno- lub wielorodzinna, powstanie wyłącznie ta druga, liczba ta wynosi ponad 288 tys. Prognoza ta nie jest związana z określoną datą, a z potencjalną chłonnością terenów mieszkaniowych.
Obecnie powstaje centralny odcinek II linii metra;koniec wszystkich prac zaplanowano na 30 września 2014 r. Będzie on miał siedem stacji: 'Rondo Daszyńskiego’, 'Rondo ONZ’, 'Świętokrzyska’, 'Nowy Świat – Uniwersytet’, 'Centrum Nauki Kopernik’, 'Stadion Narodowy’ i 'Dworzec Wileński’.
Istniejące plany zakładają, że na prawym brzegu Wisły w dalszej kolejności powstaną stacje: 'Szwedzka’, 'Targówek 1′, 'Targówek 2′, 'Zacisze’, 'Kondratowicza’ i 'Bródno’. Na lewym brzegu mają to być przystanki: 'Wolska’, 'Moczydło’, 'Księcia Janusza’, 'Wola Park’, 'Powstańców śląskich’, 'Lazurowa’, 'Chrzanów’ i 'Połczyńska’.
W październiku ub.r. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że rozbudowa II linii podziemnej kolejki w kierunku wschodnich i zachodnich obrzeży miasta jest priorytetem miasta. 'Obiecuję, że dopilnuję, by warszawiacy mogli od 2022 r. podróżować dwoma pełnymi liniami metra’ – zapewniła wtedy prezydent.
Istniejące plany zakładają, że na prawym brzegu Wisły w dalszej kolejności powstaną stacje: 'Szwedzka’, 'Targówek 1′, 'Targówek 2′, 'Zacisze’, 'Kondratowicza’ i 'Bródno’. Na lewym brzegu mają to być przystanki: 'Wolska’, 'Moczydło’, 'Księcia Janusza’, 'Wola Park’, 'Powstańców śląskich’, 'Lazurowa’, 'Chrzanów’ i 'Połczyńska’.
W październiku ub.r. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz powiedziała, że rozbudowa II linii podziemnej kolejki w kierunku wschodnich i zachodnich obrzeży miasta jest priorytetem miasta. 'Obiecuję, że dopilnuję, by warszawiacy mogli od 2022 r. podróżować dwoma pełnymi liniami metra’ – zapewniła wtedy prezydent.
