Londyn znowu bez metra? Tym razem na „długi weekend”

infotram
20.05.2014 13:02

Związkowcy grożą 'całkowitym zamknięciem’ sieci londyńskiego metra w czasie zbliżającego się długiego weekendu – informuje portal londynek.net. Związek zawodowy Unite poinformował, że protest rozważa 40 techników sterowania ruchem. To właśnie oni odpowiadają za dostarczenie zasilania do 270 stacji londyńskiego metra – donosi standard.co.uk.
Jeśli związkowcy nie dojdą do porozumienia z władzami London Underground, strajk ropocznie się w sobotę (24 maja) minutę po północy, a zakończy we wtorek rano (27 maja).
’Istnieje realne zagrożenie, że metro stanie w czasie długiego weekendu’ – przestrzegł Hugh Roberts z Unite. 'Związek robi wszystko, żeby walczyć o sprawiedliwość dla naszych członków, a także – aby uniknąć strakjów’ – dodał.
Roberts określił spór jako 'skomplikowany’, zaznaczając, że 'chodzi o złamane obietnice, niesprawiedliwe traktowanie i pogarszające się warunki pracy’. 'Kierownictwo londyńskiego metra to dusigrosze, a ich postawa nie jest napędzana przez zdrowy rozsądek, lecz przez kolejne plany rządowych cięć budżetowych’ – podkreślił działacz.
Richard Jones, szef ds. dowodzenia i kontroli w London Underground, zapowiedział, że 'chętnie omówi’ skargi zgłaszane przez pracowników. 'Jesteśmy rozczarowani, że związkowcy myślą o proteście. Wzywamy jednocześnie wszystkie związki, które biorą udział w tym sporze, aby kontynuowały rozmowy w celu rozwiązania tej kwestii bez groźby akcji protestacyjnej’ – podsumował Jones.