Łódź: Wieczór panieński w wynajętym trambusie

Spacerowicze przechadzający się ul. Piotrkowską nie kryli zdumienia na widok trambusa z transparentem „Wieczór panieński”, w którym szampańsko bawiła się grupka dziewczyn –czytamy w Dzienniku Łódzkim. Tańczyły i śpiewały stary przebój „Serduszko bije w rytmie cza-cza”. –To nie jest pojedynczy przypadek –mówi Marcin Małek z biura prasowego MPK. –Często wynajmujemy trambus, czyli replikę zabytkowego tramwaju –potwierdza. –Koszt takiej zabawy to 107 zł za godzinę. Ale cóż to przy wydatkach na przykład na ślub –dodaje z uśmiechem. Trambusem młode pary jeżdżą też do kościoła. –Podjeżdżamy pod dom i zabieramy narzeczonych wraz z gośćmi –wyjaśnia Małek. –Zdarzają się też komunie i wycieczki po Łodzi. W tym tramwaju-autobusie istnieje możliwość odtwarzania dźwięku, mamy przygotowany komentarz lektora do mijanych zabytków –podkreśla. Trambus można zarezerwować. Czasami wystarcza z dnia na dzień, choć niektórzy robią to nawet z rocznym wyprzedzeniem.