Łódź: PESA i Solaris – tak, Elektrontrans – nie

Tylko PESA i Solaris złożyły oferty w przetargu na dostawę 22 niskopodłogowych tramwajów dla MPK Łódź. Wbrew przypuszczeniom do rywalizacji nie włączył się ukraiński Elektrontrans. Zainteresowanie przetargiem wykazał także hiszpański CAF, jednakże nie złożył wiążącej oferty. Łódź będzie mogła kupić nowe tramwaje, o ile otrzyma unijne dofinansowanie. Na tę chwilę projektu nie ma na liście podstawowej, toteż wszelkie emocje związane z zakupem pojazdów wydają się być przedwczesne. Niemniej jednak warto zauważyć, że obie złożone oferty mają porównywalną cenę, tańsza jest ta złożona przez PESĘ. O wyborze producenta będą najprawdopodobniej decydowały inne kryteria. A są nimi, oprócz ceny, która stanowi 80%, Szerokość przejścia w najwęższym miejscu wagonu tramwajowego (nad wózkiem) –min. 650 mm –10% oraz znamionowa liczba miejsc (pojemność pasażerów na miejscach siedzących i stojących) min. 200 pasażerów –10%. Przypomnijmy, że MPK dwukrotnie zmieniało zapisy przetargowe, usuwając finalnie te, mówiące o doświadczeniu w dostawie tramwajów homologowanych w krajach Unii Europejskiej. Zostały one usunięte na wniosek wspomnianego Elektrontransu, stąd też brak jego oferty jest chyba największym zaskoczeniem. Zainteresowania przetargiem ze strony PESY i Solarisa można było się spodziewać od momentu ogłoszenia przetargu przez MPK. Jeżeli łódzkiemu przewoźnikowi uda się pozyskać unijne dofinansowanie wówczas nowe tramwaje zostaną dostarczone do 15 listopada 2015 roku. Dodajmy, iż obie oferty przekraczają także szacunkową wartość zamówienia. MPK na 22 wagony chciało przeznaczyć 145.755.000 zł. Kto zostanie zwycięzcą przetargu? Odpowiedź na to pytanie mamy poznać w ciągu dwóch tygodni.