Łódź odda dotację unijną za ŁTR?
Łódzki Tramwaj Regionalny, czyli system szybkiego transportu zbiorowego, miał połączyć Łódź ze Zgierzem oraz Pabianicami i Ksawerowem. Piotr Bors, radny miejski z SLD mówi Dziennikowi Łódzkiemu, że Urząd Wojewódzki w Łodzi zarzucił Łodzi, że ŁTR nie spełnił zadania połączenia regionalnego. Urząd Miasta Łodzi musi się liczyć ze zwrotem około 8 mln zł unijnej dotacji na budowę ŁTR. W planach ŁTR było nawet połączenie Łodzi z Ozorkowem. Ale np. Zgierz, ze względu na zbyt niską dotację, zrezygnował z budowy odcinka ŁTR. Zły stan torowisk i trakcji w Ksawerowie i Pabianicach też uniemożliwił uruchomienie tramwaju regionalnego z nowoczesnym taborem (na łódzkiej trasie jeżdżą niskopodłogowe tramwaje typu PESA).
Ostatecznie projekt został wykonany tylko na etapie łódzkim. ŁTR jeździ w Łodzi, na trasie od Chocianowic do Helenówka. Budowa łódzkiego odcinka kosztowała 280 mln zł (w tym 100 mln zł dotacji z Unii Europejskiej). Arkadiusz Banaszek, wiceprezydent Łodzi, twierdzi, że miasto prowadzi rozmowy z urzędem wojewódzkim. – Chcemy podpisać porozumienie z UW – mówi wiceprezydent Banaszek. – Myślę, że wynegocjujemy zapłatę około 25 procent z tego, czego wstępnie domagał się urząd wojewódzki [ok. 32 mln zł]. Czyli powinniśmy zapłacić ok. 8 mln zł. Szczegóły.